Daniel Donskoy: Gwiazda serii obecnie nie szuka solidnego związku
„Największą miłością dla mnie jest obecnie muzyka” - mówi Daniel Donskoy (29) w wywiadzie dla agencji informacyjnej w wiadomościach. Aktor i muzyk powraca zarówno z nową piosenką, jak i drugim sezonem swojej udanej serii „Sankt Maik” (od 7 maja, 21:15 zegar, RTL). Z serii Donskoy udało się w zeszłym roku duże Durchbuch. Jako fałszywy pastor grał szczególnie w sercach wielu fanek. 29-latek jest obecnie singlem, ale nie szuka partnera na całe życie.
Czy zaskoczyłeś sukces pierwszego sezonu „Sankt Maik”?
Daniel Donskoy: Tak, rzeczywiście. To, że postać, którą podszywałem, została tak dobrze przyjęta, jest darem i miłym komplementem. Wkładam wiele serca w pracę nad Maikiem. Wymiana z fanami była tutaj ekstremalna. Napisałem na Twitterze każdy odcinek na żywo i otrzymałem bezpośrednią informację zwrotną. Zrobię to ponownie w tym roku.
Od początku maja jest też nowa piosenka „Nie mówię tak”, aby usłyszeć o nieszczęśliwej miłości. Czy przetwarzałeś tutaj swoje własne doświadczenia?
Donskoy: Przetwarzanie nie jest właściwym słowem. Piszę o tym, co przeżyłem, a czasem o tym, czego chcę doświadczyć. Wspaniałą rzeczą w muzyce jest to, że możesz zachować chwilę uczucia w trzy minuty. Druga piosenka EP ukaże się 17 maja „Czy powinienem zrezygnować z miłości” - to odpowiedź na wiele pytań, które ludzie proszą o „Nie mówiłem tak”. Cała EP jest naprawdę bardzo osobista.
Mówiąc osobiście, ile razy byłeś zakochany w swoim życiu?
Donskoy: Czasami zakochuję się zbyt często. Uwielbiam uczucie bycia błogosławionym przez kogoś. Ale bycie zakochanym i kochanie to duża różnica. Na przykład możesz być zakochany tylko przez jeden wieczór.
Czy chcesz mieć partnera u swojego boku?
Donskoy: Nie! Lubię być odpowiedzialny tylko przed sobą. Właściwie pytają mnie, czy chcę związku. Mam w swoim życiu wspaniałych ludzi, którzy tak wiele mi dają. Nie wierzę, że człowiek musi spełnić wszystko.
Czy wierzysz w jedną wielką miłość?
Donskoy: Zdecydowanie, ale to, co wygląda, nie dyktuje społeczeństwu. Wielką miłością dla mnie jest obecnie muzyka.
Czy planujesz kiedyś wyjść za mąż i założyć rodzinę?
Donskoy: Generalnie nie planuję. Dzieci są piękne, a jeśli chodzi o to, że pewnego dnia zostanę tatą, będzie to jedno z najlepszych doświadczeń w życiu.
Czy otrzymujesz wiele wiadomości od fanów?
Donskoy: Nie mogę ci powiedzieć, co mi zostało napisane prywatnie. Niech twoja wyobraźnia będzie wolna.
Jak powinna wyglądać Twoja wymarzona kobieta?
Donskoy: Gdyby wszyscy wiedzieli, czego szukają, zawsze byliby szczęśliwi i zadowoleni. Ale tak nie działa życie. Ying i Yang. Lubię próbować żyć w tej chwili. Nie byłoby to możliwe, gdybym zawsze szukał czegoś bardzo konkretnego. Bo jeśli w coś się zbytnio zaangażujesz, a nie znajdziesz, to wszystko inne jest kompromisem. Jestem całkiem otwarty i niech życie i miłość przyjdą do mnie.