Życie na Hallig Hooge - cisza i wolność

Kiedy wydano ostrzeżenie o burzy, Katja przeszła po domu, sprawdziła, czy wszystko jest bezpieczne, i czekała na wodę

To dom zmusił Katję Just do podjęcia decyzji. Między południem a północą. Góry i morze. Praca i niezależność. Hałas i cisza. Dom, który nosi nazwę „Haus am Landsende”, stoi na Ockenswarft na Hallig Hooge od 300 lat. Jeśli wiatr wieje ze wschodu, wydaje się, że skacze wraz ze swoim krytym strzechą dachem. W słońcu świeci na czerwono z przodu, a jasna biel z tyłu pośród róż o wysokich łodygach, lawendowych i ziołowych łóżek. Dom stoi w jednym miejscu na Morzu Północnym: 5,6 km kwadratowych bagien, na których mieszka około 100 osób. W tym czworo dzieci, które chodzą do szkoły i do przedszkola. Na miejscu, między kwietniem a wrześniem, jest 90 000 zwiedzających dzień, a zimą fala, która była tak wysoka w grudniu 2013 r., Jak to było rzadkie. Kiedy wydano ostrzeżenie o burzy, Katja przeszła po domu, sprawdziła, czy wszystko jest bezpieczne, i czekała na wodę. Przyszedł w nocy. Siedziała w swoim domu jak statek na pełnym morzu. Gdy woda spływała w ciągu dnia, usłyszała trzaskanie trawy, gdy się wyprostowała. To uczucie wolności pod szerokim niebem, mówi 39-latek, który czuje ją za każdym razem, gdy wychodzi z domu i patrzy na ostrokrzew z wypaczonej korony. I to kolory, które kocha w Hooge. Biel śniegu i szara zieleń dzikiego Morza Północnego zimą, żółty jaskier i mlecze na wiosnę. Jasne światło, które nigdy nie znika całkowicie latem, zieleń pastwisk, na których stoją krowy.

Katja właśnie poznała Hooge w dzieciństwie. Miała siedem lat, kiedy jej rodzice wynajęli tam mieszkanie po raz pierwszy, ponieważ lekarz poradził im, aby to zrobili z powodu jej zapalenia oskrzeli. Była tu trzy lata, na farmie na Ipkenswarft z krowami i cielętami. Kiedy było wystarczająco mocne, dzieci przywiązały się do rolek, trzymały kurtkę na głowach jak żagiel i dmuchały na ulice. Później, kiedy jej matka i ojczym znowu byli na wakacjach na Hooge, tym razem w domu na Ockenswarft, ówczesny właściciel powiedział jej, że chce go sprzedać i przenieść się na kontynent. Rodzice Katji właśnie kupili dom i odrestaurowali go. Ojczym zrobił rysunki, jak wszystko powinno być, matka wypełniła Pesel, dobry pokój, który kiedyś był używany tylko na święta i uroczystości, i Döns, salon na co dzień, z antykami z całych Niemiec: fryzyjska szafka ślubna , stół z XVII-wiecznym drewnianym panelem, krzesła z sali konferencyjnej starego ratusza, stary żelazny garnek na otwarte palenisko. Dekorowała nisze w starej jadalni srebrnymi łyżkami i starą fryzyjską porcelaną za szkłem. Razem odnowili wnęki, tradycyjne nisze łóżkowe, a matka położyła ogród na wzór starego ogrodu klasztornego.



Kate of Katja Just on Hallig Hooge

Życie w Kate na Hallig Hooge

Co motywuje kobietę, by zostawić wszystko, by żyć samotnie w kabinie na Hallig Hooge? Katja Po prostu to zrobiła.

1 z 10

Zabytkowa część wypoczynkowa z krzesłami

Przytulna część wypoczynkowa w salonie Halligkate.

© Frank Siemers 2 z 10

Antyki z całych Niemiec

Prawdziwy Schatztrue z antykami z całych Niemiec powstał ze starego Halligkate.



© Frank Siemers 3 z 10

Dekoracja skorupy w niszy okna

Suszone zwierzęta morskie w zabytkowej filiżance. Dopasowana dekoracja z wielką dbałością o szczegóły sprawia, że ​​Kate jest bardzo wygodna.



© Frank Siemers 4 z 10

Część wypoczynkowa w ogrodzie

Część wypoczynkowa w ogrodzie jest chroniona przed wiatrem za żywopłotem.

© Frank Siemers 5 z 10

Letnie kolory

Letnie kolory w ogrodzie za domem.

© Frank Siemers 6 z 10

Stare naczynia kuchenne

Stare naczynia zawieszone na kuchennym blacie.



© Frank Siemers 7 z 10

Alkowa, tradycyjna nisza łóżkowa

Wnęka to tradycyjna nisza łóżkowa.

© Frank Siemers 8 z 10

Katja W domu

Katja Po prostu czuje się jak w domu w pięknie urządzonej Kate.

© Frank Siemers 9 z 10

dekoracja morska

W niszy okna znajduje się dekoracja morska, która doskonale odzwierciedla styl życia Katji Justs.

© Frank Siemers 10 z 10

Hallig Hooge

Hallig Hooge. Nie do pomyślenia dla Katji Po prostu zostawić mały kawałek ziemi na środku morza.



© Frank Siemers Spójrz ponownie Znaczenie kwiatów: To właśnie reprezentują najpopularniejsze rodzaje kwiatów Pomysły na zdjęcia: pamiątki dla domu 5 kobiet i ich ulubione potrawy z domu

Dom na korytarzu to coś więcej niż dach nad głową, to dom, tożsamość, znikający punkt

Na pierwszym piętrze, dawnym siano, są dwa apartamenty. Wszystko to Katja właśnie chciała przejąć w 2000 roku. Razem ze swoją przyjaciółką. Ale zrobił to tuż przed przeprowadzką z Monachium, aby zaatakować. Była oszołomiona, wszystko poszło dobrze, założył firmę, chciał zająć się komputerami i usługami internetowymi na Hooge, oboje chcieli mieć dzieci i widzieć ich dorastających w Hallig. „Separacja w okresie próbnym” była w rzeczywistości już końcem związku. To był szok, mówi, czuła się zdradzona i okłamała, cierpiała dwa lata po rozpadzie, mówi. „Dziś wiem, że tak musiało być, nawet gdy było ciężko”. Teraz powiedziała do siebie. Miała 25 lat, początkowo czuła się samotna na Hooge. To, co jej pozostało: Monachium, wielki krąg przyjaciół, wycieczki motocyklowe, wycieczki w góry, wizyty w operze, muzea, praca w dziedzinie handlowej linii lotniczej. Po dobrej stronie Hooge było około 100 Halligbewohnerów, w tym kilka kobiet, pies na spacery po grobli. Zamiast chodzić do opery, Katja Just dołączyła do chóru Halliga. Później przyszedł Maike, fryzjer Hallig, który został jej przyjacielem.

Czasami oboje organizują się na dzień dziewczyny, a następnie promem do Amrum na zakupy. Jest to życie, w którym rezygnuje się z wielu rzeczy, nie ma lekarza, nie ma apteki, nie ma stacji benzynowej, a prom nie przychodzi, nic nie przychodzi, są odcięci od reszty świata, co trzeba, trzeba przynieść. Dzień pracy Katji Just składa się między innymi z ogrodnictwa, sprzątania pokoi, podnoszenia i odbierania gości, koszenia trawnika, odśnieżania zimą. Zamiast wieczorem siedzieć z przyjaciółmi w ogródku piwnym, siedzi za domem między żywopłotami lawendy, sałaty i bukszpanu. Ona sama maluje dom, a ona pozwala pokazać, czego nie potrafi. „Musi tak być, zwłaszcza jeśli mieszkasz tu sam jako kobieta” - mówi. „Nigdy nie byłem małą dziewczynką, która polega na pomocy innych”.

Życie towarzyskie jest inne w Hallig. Możesz rzucić okiem na kilka plotek, nawet jeśli nie jesteś przyjaciółmi, odwiedzasz się podczas wielkich uroczystości urodzinowych, ślubów, chrzcin. „Nie zostaniesz tutaj zaproszony, zostaniesz wyładowany”, mówi Hooge. Jeden potrzebuje drugiego w nagłych wypadkach w tym małym badaniu na morzu. Każdy o tym wie, więc kłótnie są zazwyczaj rozstrzygane szybko. Jest to inna spójność niż w wielkim mieście, wydaje się prawie jak upadła po czasie, ale może być konieczna do przetrwania, ponieważ ziemia jest zawsze planem - i dlatego Hooge zawsze chodzi o dom. Jak można ją chronić, gdy woda się pojawia, jak sobie pomóc w takiej sytuacji.

Dom na korytarzu to coś więcej niż dach nad głową, to dom, tożsamość, znikający punkt. Miejsce prywatności nie jest. „Nie ma zasłon” - mówi Katja Just. „Jeśli mam mężczyznę w domu, lub jeśli pójdę z nim na spacer, wtedy wszyscy dostają wszystko - czasami rzeczy, które wcale się nie zdarzają”. Ogólnie rzecz biorąc, mężczyźni pytają. Ona ją zna, jest nieustannie proszona. Masz? Szukasz jednego? Jak znaleźć tutaj? Kiedy zakochała się w gościu, przybył, wydawał się spontanicznie wygodny i wydawał się wolny, gdy był na Hallig. Podobało jej się to, ale w końcu to nie zadziałało, mówi. „Był samozatrudniony, mógł tu mieszkać, ale decyzja była dla niego zbyt duża”. Ona nie chce iść w drugą stronę, wychodząc z domu i Hooge dla mężczyzny, mówi. Musiała nauczyć się odpuszczać. „Znowu”. Ich rodzina zastępcza na Hooge, to bliźniacy Jan i Jörg, blondyn, niebieskoocy, pomocni, północno-fryzyjscy do kości.

Chwile szczęścia w jej życiu stały się inne

Była z Janem w 1996 roku, kiedy odwiedzała swoich rodziców na wakacjach na Hooge. Przez rok mieli związek na odległość. „Chodź tutaj,” powiedział wtedy Jan, „Zrobię z tobą sklep spożywczy”. - „Ale to było dla mnie za wcześnie”, mówi Katja Just, Dzisiaj nie są parą, nawet jeśli o tym oczywiście mowa. „Wiem, że”, mówi, „Przyjaźnie między mężczyznami i kobietami, one nie istnieją, mają ze sobą coś wspólnego, a potem ludzie mówią, rozumiem, staram się, żeby to odbiło się ode mnie”. Jan i ona widzą się prawie codziennie, „Wiele się od niego uczę”, mówi „Jesteśmy bardzo blisko, a Jörg, karczmarz gospody„ Zum Seehund ”, jest moim najlepszym przyjacielem.” „Pieczęć” to drugi dom na Hooge, który ma dla niej znaczenie. Pomogła Jörgowi zarządzać tym miejscem, jest pragmatyczna i szybka, a on jest marzycielski i niepewny. Malowała z nim jadalnię, sprawiała, że ​​wszystko było jaśniejsze i bardziej nowoczesne, kiedy zdała sobie sprawę, że nie może utrzymać restauracji. Bała się, że w końcu będzie musiał ją sprzedać i odejść, pomyślała, że ​​nie może być tak, że pewnego dnia dom będzie bez niego i będzie bez swojej najlepszej przyjaciółki.Napisała e-mail do programu telewizyjnego „The Chefs”, a potem nagle pojawił się zespół ze stacji, trzech kucharzy i odwrócił wszystko „i kopnął dupę Jörga”, mówi.

Chce, żeby Hallig pozostał taki, jaki jest, mówi Katja Just, która jest w radzie lokalnej i pracowała nad tym, aby nawet w zimie przynajmniej jedna restauracja została otwarta, aby turyści mogli coś zjeść. Chce uniemożliwić wielu młodym chłopcom pozostanie na kontynencie, ponieważ nie ma tu pracy i zbyt mało tanich mieszkań. Że pewnego dnia szkoła musi się zamknąć, ponieważ nie ma już młodych rodzin. Ci z kolei trzymają się z dala, ponieważ na Hooge jest coraz więcej drugich domów i zbyt mało tanich mieszkań. Spośród tych, którzy próbują wciągnąć Halliga, mówi Katja Just, wielu powraca po około siedmiu latach: zimy są trudne, nie ma ucieczki, a ty musisz być w stanie wytrzymać siebie.

Dom na korytarzu to także problem typu, mówi. Hooge nie jest już lądem stałym, ale także nie jest całkiem oceanem. Jest to interfejs między nimi. Obszar graniczny. Trzeba być w stanie zaspokoić siebie, znieść wewnętrzny głos, stając się głośniejszy, ponieważ nie zagłusza go dźwięk zewnętrzny, zwłaszcza zimą. Katja Just mówi, że stała się spokojniejsza i spokojniejsza w Hallig. Niektóre rzeczy, za którymi wciąż tęskni, góry, motocykl. Chwile szczęścia w jej życiu stały się inne: kiedy stary Hoogerin pogratulował jej w dniu urodzin i wiedziała: Teraz naprawdę należysz. Siedzi na podjeździe z mleczną kawą i patrzy na okoliczne holmy i wyspy. Kiedy na wiosnę zatrzymują się tutaj wiosną obrączkowane gęsi. Kiedy Biike Burning odbywa się co roku 21 lutego, rodzaj wielkanocnego ogniska, które kiedyś mówiono dla wielorybników wysp i holmów, zanim wyruszą na wielką wycieczkę. Wszyscy hoogerzy, w tym żyjący na kontynencie, spotykają się, a później jarmuż jest zjadany razem. Ale to, co najbardziej kocha Katja, to cisza: „Na Hooge możesz usłyszeć ciszę”.



The Boy and The King ( True Story ) sorcery or faith (Kwiecień 2024).



Hooge, Morze Północne, wizyta w domu, Monachium, statek, Niemcy, porcelana, podróże, żyjący, cieszący się, styl życia, Morze Północne, Hallig Hooge