Ulubiony strój Carrie nigdy nie byłby noszony przez Sarah Jessica Parker w prawdziwym życiu
Pojawia się logo HBO, rozpoczyna się fortepian, perkusja, wibrafon i saksofon? Przynajmniej tak bardzo zinternalizowaliśmy melodię kultowego serialu „Sex and the City”, jak legendarne spojrzenie Carrie Bradshaw, która ujawnia się nam na końcu około 45 sekund intro: Różowe ciało do białej tutu.
W amerykańskim talk show z Jess Cagle, aktorka Sarah Jessica Parker ujawnia, że nigdy nie będzie nosić słynnej tutu ze sceny otwarcia serialu w prawdziwym życiu. Przyznaje: „Nigdy nie nosiłabym takiego wyglądu na osobności, ale strój był idealny na początek serii”.
Od początku do końca. ??? #carrie #carriebradshaw #carrie #sexandthecity #sarahjessicaparker #satc #dress #tutu #pink
Zdjęcie opublikowane przez sexandthecity_fashions (@sexandthecity_fashions) 8 kwietnia 2013 r. O 16:33