Idzie! Szef kuchni z Bawarii chce zatrudnić tylko matki
Michi Kasper jest naszym bohaterem dnia! Dlaczego? Szef agencji z Freising pod Monachium szuka nowych ludzi dla swojego małego zespołu. Moment - „agencja”, „mała firma”? Zazwyczaj matki poszukujące pracy mają niewielkie nadzieje na te słowa kluczowe. Bo tacy szefowie zazwyczaj oczekują maksymalnej elastyczności, mnóstwa nadgodzin i niewielkiego zrozumienia ograniczeń pracy mamy.
Nie tak Michi Kasper. Nawet wyraźnie poszukuje kobiet z dziećmi do tej pracy. „Mama chciała!” to tytuł jego ogłoszenia o pracy na Facebooku. I nawet pozostawia wybór: „Niepełny etat lub wolny strzelec”.
Właściwie chciałem tylko 1.3. oficjalne firmy tworzą stronę na Facebooku. Ale jako mój nieco niekonwencjonalny ...
Wysłany przez Kasper Communications w piątek, 27 stycznia 2017 rŻart? Wcale nie. Michi Kasper jest naprawdę poważna. I ma dobry powód:
„Mamusie są odporne na stres, dobrze połączone w sieć, często dobrze wyszkolone i zdolne do radzenia sobie z głowami dzieci i dzieci”.
Tak mówi reklama pracy.
Myślimy: ten człowiek ma rację! W końcu ktoś to zauważa!
Jego wymagania dotyczące pracy to:
„Kreatywność, umiejętności komunikacyjne, elastyczność, dowcip, humor, punktualność, pomysłowość, szybkie zrozumienie, talent organizacyjny, bezpieczna obsługa w obszarze mediów społecznościowych, dobry niemiecki, uczciwość, rzetelność, dobre umiejętności biurowe ".
Nic dziwnego, że jego reklama pracy szybko rozprzestrzeniła się w sieci. Przecież tak wiele zrozumienia matki jest niezwykle rzadkie w tym kraju.
Według Hamburgera Morgenpost, sam Michi Kasper jest zaskoczony wspaniałą odpowiedzią. Naturalnie uważa matki za wysoce wartościowych pracowników. Po prostu musi spojrzeć na swoją żonę i siostrę? oboje są matkami i znoszą tak wiele codziennego życia, że nigdy by tego nie zrobili.
Niestety faza aplikacji już się skończyła, ale trzymamy kciuki, że Michi Kasper znajduje matkę, która idealnie pasuje do jego agencji. Mamy nadzieję, że w przyszłości zobaczymy takie oferty częściej!
Ponieważ matki są przyszłością? jest jasne.
Przeczytaj także
Büro spotyka Kitę: „Odnawiamy opiekę nad dziećmi”