„Jestem bardzo, bardzo surowy”

Spotykamy się w biurze swojego agenta w Kolonii. Anke Engelke (48 lat) siedzi przed dużym oknem wychodzącym na miasto: krótka i żylasta, w czarne trampki, czarne spodnie i zwykły biały podkoszulek, z kokardką na głowie i czarnymi okularami na nosie.

ChroniquesDuVasteMonde: Początkowo chciałeś zostać nauczycielem. Na co byś dzisiaj był?

ANKE ANGELKE: Interesują mnie zarówno pierwsze zajęcia, w których możesz być przewodnikiem, a szkoła może przegapić dobry wizerunek, ale także okres dojrzewania. Przypuszczam, że byłbym prowadzony przez nauczycieli, których sam miałem, którzy mnie zainspirowali.

Które przedmioty byś uczył?

Studiowałem edukację i języki, niestety z powodu pracy tylko do egzaminu pośredniego. Zainteresowałoby mnie to: literatura.

Czy twoje lekcje będą zabawne?

Tak, ale to nie za bardzo cię rozwinie.

Czy wolisz być surowy?

Niezwykle surowe, tak. Bardzo, bardzo, bardzo, bardzo surowo. Zawsze chodzi o dyscyplinę we mnie.

To, co zauważysz bardzo szybko: „Ladykracher” -ank, Dziękuję-Anke, najzabawniejsza kobieta w Niemczech, nie rozumie żadnej zabawy, jeśli chodzi o rzeczy bliskie jej sercu. Edukacja to taki temat. Tam ma świadomość misji.

Czy to prawda, że ​​rozmawiasz z nastolatkami w pociągu podmiejskim, aby je poprawić?

Nie robię tego w ten sposób. Ale jeśli ktoś jest niegrzeczny lub nęka kogoś, coś powiem. Czasami dobrze jest, gdy ktoś przychodzi i mówi, że jest to niemożliwe, jak się tutaj zachowujesz. Obcy jest traktowany inaczej niż na przykład rodzic. W razie wątpliwości dzieci i młodzież również mnie znają. Muszą uporać się z faktem, że była to kobieta z telewizji, o której właśnie wspomniała. Może coś się zawiesi. Myślę, że mam tam zadanie.

Teraz chcielibyśmy zapytać ją, jak wychowuje własne troje dzieci (18, 9 i 5 lat). Ale jej życie prywatne chroni ją, nie mówi o swojej rodzinie. Także w tej rozmowie jest zgoda.

Nie chcesz rozmawiać o swoich dzieciach, które akceptuję. Czy nadal możesz wyjaśnić dlaczego?

Ponieważ nie chcę, żeby moje dzieci radziły sobie z moją sławą. Nie wybrali mojej pracy.



Dzieci i kariera - dla ciebie żaden problem?

Nie ma problemu.

Czy dotyczy to każdej kobiety?

Nie. Na litość boską, nie, nie. To byłoby groteskowe. To nie jest dla mnie problem i widzę w moim gronie przyjaciół, że to nie jest problem, ponieważ, oczywiście, są to ludzie, którzy mają dobrą pracę lub dobrych partnerów, a jeśli są samotnymi rodzicami, to dobra sieć. Oczywiście nie mogę powiedzieć all inclusive, jest to możliwe dla wszystkich. Tak nie jest. Nie ma wsparcia, a ty nie wiesz od czego zacząć od krytyki. Nie chcę być ministrem rodziny.

Środki takie jak wprowadzenie zasiłku rodzicielskiego i rozszerzenie przedszkola doprowadziły już do zmiany, szczególnie wśród ojców.

Ale nie wiem, czy polityka kiedykolwiek spowodowała tę zmianę. To zawsze musi pochodzić od społeczeństwa. Pytanie brzmi: czy trzeba regulować to prywatnie? Odpowiedź brzmi: tak! Nie dbam o nikogo, kogo wybiorę, jeśli mam problem z opieką - środy o piątej trzydzieści.

Co wtedy robisz?

Rodzice muszą powiedzieć, uważaj, zawsze masz poniedziałki, wtorki i tak dalej. Jestem wielkim przyjacielem sieci. Moje ubrania, wózki, kołyska i tak dalej wędrują po naszym kręgu przyjaciół. Jeden z moich najlepszych przyjaciół często bawi się z dziećmi, gdy mamy wąskie gardło i uważany jest za ciotkę. Ale ona wcale nie jest ciotką. Co z tego? Rodzice muszą tworzyć sieci w przedszkolu, klasie, gospodarstwie domowym lub na ulicy. Każdy, kto mówi mi, że jestem przytłoczony, że mam tak ciężką pracę - może nie potrzebował dziesięciu minut na zorganizowanie się. W pracy, która działa dobrze, ponieważ jesteś punktualny i ma odpowiednie buty. Jeśli masz dzieci, powinieneś być świadomy swojej odpowiedzialności. Oczywiście, że jestem superprzywilejowany, ponieważ mam świetną pracę. Ale mam nadzieję, że tak mówię, kiedy sprawy nie idą tak dobrze.

Anke Engelke jest przyzwyczajona do sukcesu, ale dowiedziała się również, jak szybko może się odwrócić fala, po Haraldzie Schmidcie. „Ankes Late Night” został ustalony pomimo trzyletniego kontraktu po pięciu miesiącach.

Niepowodzenie w pracy - jak sobie z tym poradzić prywatnie? A jak trzymać to z dala od swojej rodziny?

Wcale nie. To byłoby bardzo złe. Wtedy nie masz prawa wiedzieć, co dzieje się wokół twoich dzieci.

Więc zawsze bądź szczery?

Nie możesz wymagać od swoich dzieci niczego, czego sam sobie nie dajesz. Rodzice nigdy nie powinni być tajemnicą dla swoich dzieci.To, o co prosimy dzieci, to zawsze szukanie odpowiedzi na pytanie. Mama jest dziwna - może dlatego, że nie posprzątałem swojego pokoju? Szukają winy. Wiemy to również z psychologii separacji.

Czy istotą edukacji jest dobra więź?

Wolałbym zastąpić wiązanie zaufaniem. Wiązanie jest problematyczne, ponieważ niektórzy mogą nie uważać tego za dobrowolne, ale za obowiązek.

Więc zaufanie, otwartość?

Oczywiście należy również omówić otwartość. Istnieją fazy wieku młodych dorosłych, wyrażające bliskość na odległość. Możesz wysłać 15-latka na rok. Wtedy nie gówno rodziców, ale wychowawców. Obawiam się, że miłość działa tylko dzięki tej wolności.



Utrzymywanie kontaktu z dziećmi jest dla nich najbardziej wymagające. Odkąd trafiliśmy na Twój ulubiony temat telewizyjny: nie dla leniwych rodziców.

Oh, TV. Oczywiście to zawsze jest trochę bigoteryjne, kiedy ganiam o telewizji. Zarabiam na tym pieniądze. Ale wierzę, że telewizor, który działa przez pięć godzin dziennie, pozbawia cię czasu i energii. On robi się tępy.

Jak oglądać telewizję z dziećmi?

Towarzysz dzieciom, obserwuj przez dziesięć lub dwadzieścia minut, a następnie porozmawiaj o tym. Lub w idealnym przypadku, naciśnij przycisk pauzy - nie musisz wyglądać liniowo - i powiedz: „Huh? Nie zrozumiałem tego teraz.” Czy to zrozumiałeś? Bardzo ważne jest, aby wiedzieć, co otrzymują dzieci.

Z pewnością synonim dla Internetu.

Internet? Wcale nie, prawda?

Teraz ustawiliśmy kod na iPadzie, więc mój syn nie będzie. , ,

Ile on ma lat?

Osiem. Zawsze wpisuje słowa w Google i szuka np. Filmów o zwierzętach.

Dlaczego wolno mu mieć iPada?

Cóż, tak naprawdę nie powinien. Jest po prostu wokół nas.

Nie rozumiem tego. Wszystko, co stoi wokół, jest naturalnie częścią życia dziecka. Więc jeśli rodzice lubią pić butelkę wina, to jest tylko butelka wina dookoła, a to część kosmosu dziecka - nawet małe dziecko. To codziennie. Jeśli rodzice palą, jeśli się kłócą, jeśli iPad leży w pobliżu, wszystko jest normalne. Rodzice definiują kosmos dziecka.



Sama Anke Engelke ma odwieczny telefon komórkowy, z którym nie lubi dzwonić. Woli wysyłać wiadomości tekstowe, a jej maile sprawdzają je tylko raz wieczorem.

Czy nie jesteś zbyt surowy? IPad ułatwia nam codzienne życie, dlatego sprawdzamy, kiedy nadjeżdża następny pociąg lub co gotujemy.

Jaka szkoda. Zawsze to kwestionowałam. Przecież to twoje życie, więc musisz uważnie przyjrzeć się temu, co nadchodzi i co jest oczywiste. Uważam to za wątpliwe, ponieważ pokazuje również bezwładność strażników.

Ale trzymanie dzieci z dala od cyfrowych mediów jest czymś obcym rzeczywistości w dłuższej perspektywie.

Nikt nie chce przywrócić epoki kamienia. Ale łatwo powiedzieć, to część tego. Nakazy braku alternatyw. Ale mogę sam ustawić standardy. Dlaczego więc nie standardowym jest wspólne gotowanie w niedziele? Dlaczego nie jest standardem, aby zawsze wyczyścić swój talerz? Oczywiście, musisz oferować dzieciom to, czego chcesz dla dobrego życia: przyjazną współpracę, zaufanie, odpowiedzialność. Dzieci przejmują wszystko. Ale nie możesz ich prosić, aby byli lepsi, bardziej poprawni lub bardziej konsekwentni niż ty. Tematem mojego pośredniego egzaminu był „Uczucie moralne” Jeana Piageta, boga moralności w rozwoju dzieci i młodzieży.

Anke Engelke żałuje, że nie ukończyła studiów. Dziś uczy jako profesor komedii na Akademii Sztuk Medialnych w Kolonii i prowadzi dzieci przez Kunsthalle w Bonn.

Dzieci, które prowadzą cię przez muzeum w Bonn, wiedzą, że Anke Engelke jest tuż za rogiem?

Zarezerwowali to, tak. Lubię też brać ciężkich trenerów. A potem zawsze jest kilka, łodyga bezpośrednio, film w telefonie i tak dalej. Ponieważ jestem wtedy - miejmy nadzieję - zabawny sposób bezpośrednio paskudny. Sprawdzę, kto może przeciwwskazać? Kto ma cechy artystyczne? Jestem bardzo szczęśliwy. A jeśli podzielimy się półtorej godziny później, coś się wydarzy. Potem mówią inaczej. Ponieważ traktowano ich poważnie przez półtorej godziny.

Szczerze mówiąc, aby być poważnym, zwracać się bezpośrednio do dzieci, zrobiłeś to samo w serii ARD-Themenwochen na temat szczęścia. Na Kinderkrebsstation w Essen powiedziałeś chłopcu w twarz, że wkrótce umrze.

Oczywiście, ponieważ on też o tym wie. Jeśli dzieci są chore, po co rozmawiać? Dzieci mają całkowicie dobre czujniki, które mogą być używane, gdy ktoś jest oślizły lub złośliwy.

Anke Engelke śpiewała jako dziecko z Heino i Udo Jürgensem, a od 1979 do 1986 r. Prowadziła codzienny program dla dzieci w ramach programu wakacyjnego ZDF. W wieku 14 lat Anke Engelke przeprowadziła wywiad z Astrid Lindgren. Co najbardziej o tym pamiętała: Szwed potraktował ją poważnie.

Opiera się na tym, co myślisz dziś o edukacji, nawet o tym, czego doświadczyłeś jako dziecko?

Moi rodzice zabronili mi wielu rzeczy. W pewnym momencie, myślę, że miałem 14 lat, była też kwestia porzucenia szkoły i wyjechania do Ameryki. Działało to równolegle z Désirée Nosbusch, z którą moderowałem w 1979 roku na wystawie radiowej. Oczywiście nie było z nami debaty. Taki zakaz jest raczej wyrazem wolności, niezależności w znaczeniu: Bądź pierwszy dzieckiem.

Więc twoi rodzice zrobili wszystko dobrze?

Jeśli zapytam rodziców, dlaczego nie zmusiliście mnie do grania na fortepianie, mówią, ponieważ nie jest zabawne zmuszanie dziecka. Teraz myślę: szkoda.

Jaka jest twoja rada dla rodziców dzisiaj?

Nie interesują mnie rodzice. Jestem zainteresowany dziećmi. Niemniej jednak zawsze kończę na rodzicach. Musisz tylko wyjaśnić: dzieci są lepszymi ludźmi. Kłamstwa są gorsze, nie zrobili nic złego. Ale dorośli już dużo.

Kim Kardashian West - zadziwiające wymagania wobec surogatki?! (Może 2024).



Anke Engelke, iPad, Trust, Kolonia, Anke Engelke, Edukacja, Rodzice, Dzieci, Komedia