Myślę, że dziecko mojego najlepszego przyjaciela jest głupie

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Raczej panika, kiedy poznałem dziecko mojego przyjaciela. W ciągu kilku sekund stało się jasne, że się nie lubimy. Myślę, że to gówno dla dzieci. A dzieciak mnie nie lubi. Więc teraz jest.

Niektórzy mogą uważać to za przesadzone, a sześciotygodniowe dziecko rozwija swoją osobowość w ogromnym okresie czasu. Ale oboje (dziecko i ja) było jasne od pierwszego spojrzenia: to prawdopodobnie nic.

Co to jest? Zła wibracja, zły moment, który spotkaliśmy po raz pierwszy - nie mam pojęcia. W każdym razie antypatia pozostała po obu stronach. Jak tylko spotkamy się w trójkącie, na piątym, na szóstym z partnerem lub dziećmi, jest wiele. Jestem dorosły, więc staram się pozostać neutralny. Ale w środku pcham prawdziwe niezadowolenie. Oczywiście dziecko to zauważy i pojawi się jeszcze bardziej. Skomle, nie chce tego, nie chce tego. Wszyscy grają, ale nie może się przyłączyć. Całkowita egocentryczność. Na początku wciąż myślałem: to rośnie.



Ale cóż mogę powiedzieć: od prawie pięciu lat pozostało nervbratzenkind. Nie podoba mi się to, nie podoba mi się to. Antypatia po obu stronach.

Właściwie to nie problem. Nie każdy musi lubić wszystkich.

Jeśli to nie był mój najlepszy przyjaciel. Oczywiście, byłaby całkowicie szczęśliwa, gdyby jej dziecko i jej dziewczyna zrozumieli się nawzajem, a „lepsza połowa” uznałaby swoje dziecko za tak wspaniałe, jak matka. I naprawdę się starałem.

Ale jakoś nie jest to możliwe. Niestety, po prostu nie uważam, że słodkie dziecko jest słodkie, ale głupie. Nie głupi, nie, to nie to. Ale jakoś głupio. Irytuje mnie: jak to wygląda, jak się gra i jak się bawi. Nie, nie. Nie mam tego ze wszystkimi dziećmi, wręcz przeciwnie. To jedyna rzecz, której nie chcę w pobliżu.



Jak to powiedzieć: „Lubię cię, ale twoje dziecko myślę gówno?”. Nie chcesz słyszeć o swoich własnych dzieciach.

Znalezienie gówna dla dzieci to wciąż temat tabu. Pewnego dnia wymknąłem się na ulicę w ten sposób. Na szczęście dla matki, która natychmiast stała się wspólnikiem. „Wiem, nienawidzę dzieciaka, z którym moja córka lubi się bawić, nieznośnego bachora!” Powiedziała żarliwie. Potem oboje wyglądaliśmy bardzo winni. Po prostu nie mówisz czegoś takiego.

W końcu nie chcę rezygnować z nadziei, że wciąż rośnie. Och, co. Spójrzmy prawdzie w oczy, nic nie zostało. Wszystkie strony muszą być jasne. Jak w prawdziwym życiu.

The Last Guest: FULL MOVIE (A Sad Roblox Story) (Może 2024).