Peter Dinklage: Uwielbiał makabryczne figle w „Game of Thrones”

Z całą intrygą i żądzą krwi w „Game of Thrones” często nie ma miejsca na komedię w kultowej serii. Za kulisami wyglądał jednak zupełnie inaczej, jak Peter Dinklage (49, „Pixels”), jedna z wielkich gwiazd „GoT”, opowiedziana w nocnym programie amerykańskiego prezentera Jimmy'ego Kimmela (50). Często obsada żartowała i grała sobie nawzajem. Dinklage, który gra w serii Tyrion Lennister, był wielokrotnie ofiarą, ale udowodnił również, że jest żartownisiem.

Bycie martwym jest zabawne?

- Wiesz, lubiłem się zabijać. To zabawne - powiedział sucho aktor. Szokował między innymi pracowników wieszaków i producentów. Zaskakująco Kimmel mógł wtedy wyjaśnić, że jego matka zrobiła to samo z nim i jego rodzeństwem, kiedy byli mali. W tym czasie przeżyła, aż dzieci zaczęły płakać. Potem jego matka musiała się śmiać.



Brutalny dowcip

Szczególnie brutalny był żart Kit Harington (31, Jon Schnee), który 1 kwietnia 2017 r. Poważnie potraktował swoją dzisiejszą żonę Rose Leslie (31, Ygritte). W tym czasie zdeponował replikę własnej odciętej głowy w lodówce mieszkania wspólnego, którą przygotowali dla niego ludzie specjalni „Gra o tron”.

Peter Dinklage on Game of Thrones Fans & Emmy Win (Może 2024).



Peter Dinklage, figle, czekaj, Jimmy Kimmel, Peter Dinklage, Tyrion Lennister, Kit Harington, figle, Game of Thrones