„Ściana” - klasyczna literatura na płótnie

O filmie „Ściana”

Kobieta wyjeżdża na weekend ze swoim mężem i żoną na alpejską chatę. Kiedy para nie wraca z wizyty w wiosce, czy idzie na polowanie z psem Lynxem? i pchnij w pobliżu chaty przed niewidzialną, nie do pokonania ścianą, która oddziela ich od reszty świata. Kobieta sama zaczyna walkę o przetrwanie ...

Podsumowując fabułę powieści Marlena Haushofera „Ściana”, wystarczy kilka linijek, ale za nią kryje się dzieło wielkiej złożoności i siły - dla reżysera Juliana Pölslera jego książka życia. Austriak zrobił więc wszystko, aby nakręcić powieść, która w rzeczywistości była uważana za niemożliwą do zrealizowania: ponieważ składa się wyłącznie z wnętrza bezimiennej kobiety (jak znaleźć ekscytujące obrazy kinowe?), Ponieważ kobieta z niewidzialnym „przeciwnikiem”, ściana , ma do czynienia z (jak chcesz przedstawić film?), ponieważ powieść oferuje tak wiele interpretacji (jak sobie z tym radzisz w kinie?).

To, że „The Wall” może również istnieć na dużym ekranie, zawdzięcza filmowi głównie aktorkę Martinę Gedeck. Daje bezimiennemu bohaterowi twarz, która nie wystarczyła po 100 minutach, i głos, po którym następują dłuższe fragmenty monologów. Duża scena alpejska należy do tej scenerii, jej koledzy z drużyny są potężną, czasami brutalną naturą i kilkoma zwierzętami, zwłaszcza jej wiernym rysiem towarzyszącym.

Chociaż film Pölslera ostatecznie nie może osiągnąć intensywności powieści, ale kto wie, książka opuszcza kino z poczuciem, że widzieli (prawdopodobnie) najlepszą możliwą adaptację filmu „Ściana”.



Zwiastun filmu

Kiedyś przyjdą takie dni - Barbara Wrzesińska (Kwiecień 2024).



Klasyka literacka, Marlen Haushofer, Martina Gedeck, płótno, rola wiodąca