• Czerwiec 30, 2024

Collien Ulmen-Fernandes: Z książką dla dzieci walczy ze stereotypami

Aktorka, prezenterka i autorka Collien Ulmen-Fernandes (36) miała już dość: 36-latek rzuca wyzwanie obrazom ról tak głęboko osadzonym w naszym społeczeństwie. W swojej pierwszej książce dla dzieci „Lotti and Otto: Opowieść o chłopcach i dziewczynach”, która zostanie wydana 7 września, walczy o większą różnorodność ról w książkach dla dzieci.

Przecież wszystkie te historie miałyby wpływ na dzieci: „U dziewcząt wygląd jest na pierwszym planie, chłopcy muszą być aktywnymi wojownikami”. Jej córka przyjechała także z „totalnymi stereotypami z przedszkola”. Jak ona i jej mąż Christian Ulmen (42, „jerks”.) Odpowiadają na to i na temat tego, na czym polega para, w której żyje klasyczny podział ról, wyjaśnia Ulmen-Fernandes w wywiadzie dla punktu informacyjnego w wiadomościach.



Dlaczego teraz wydajesz własną książkę dla dzieci?

Collien Ulmen-Fernandes: Każdego wieczoru czytam córce i zauważyłem, że obrazy ról w większości książek dla dzieci są bardzo jednowymiarowe. W prawie wszystkich książkach to matka przygotowuje obiad i kładzie dzieci do łóżka, podczas gdy ojciec wraca do domu z pracy. Superbohaterowie są prawie zawsze mężczyznami, kobiety są zawsze piękne. Dla dziewcząt są księżniczki, a wynalazcy, odkrywcy, piraci, bohaterowie z supermocarstwami prawie zawsze są mężczyznami. U dziewcząt wygląd jest na pierwszym planie, chłopcy muszą być aktywnymi wojownikami. Dzieci orientują się, uczą się być, dlatego pilnie potrzebujemy większej różnorodności ról w książkach dla dzieci. To był powód tematu mojej książki.



Twoja książka zachęca do kwestionowania głęboko zakorzenionych wzorców w społeczeństwie. Kiedy po raz pierwszy zdałeś sobie sprawę, jak bardzo podporządkowujemy się stereotypom związanym z płcią?

Ulmen-Fernandes: Nie było jednego kluczowego momentu, ale wiele chwil. Mam wrażenie, że wróciliśmy w latach 50-tych. W dzieciństwie zabawka w sklepie była wciąż mieszana i nie była sortowana według płci. Niestety w ciągu ostatnich 15 lat pojawił się nowy trend: marketing genowy. Od tego czasu wszystko jest sortowane według płci. Są zabawki dla chłopców i zabawek dla dziewcząt i wyraźnie pokazują, gdzie iść: lalki dla dzieci, żelazka dla dzieci, zestawy do czyszczenia, lakier do paznokci dla dziewcząt, elektroniczne uczenie się dla chłopców. Dodatek do kąpieli dla chłopców nazywa się „Siegerbad”, kolorowanka „Genialna kolorowanka dla chłopców” skierowana jest do „sprytnych bohaterów”, a identyczna książka dla dziewczynek jest sprzedawana jako „Piękna kolorowanka” do „czarujących księżniczek”. Uczymy się więc: dziewczyna: piękna. Chłopiec: genialny.



Które stereotypy roli uważasz za szczególnie złe?

Ulmen-Fernandes: Uważam za złe, że to wszystko ma wpływ na dzieci. W amerykańskim badaniu dzieciom opowiadano historię o bardzo, bardzo mądrym dziecku i powinny odgadnąć, czy to chłopiec, czy dziewczyna. W większości zarówno chłopcy, jak i dziewczęta pisali, że to musi być chłopiec. Dziewczęta i chłopcy nie różnią się pod względem inteligencji, są przeciętnie równie inteligentni, ale błyskotliwość częściej kojarzy się z mężczyznami. Dziewczyny odważają się mniej. W tym samym badaniu zapytano dzieci, czy chcą spróbować gry dla bardzo jasnych dzieci. Dziewczyny odmówiły, nie uważały się za zdolne, chłopcy już. Nic dziwnego, jeśli już na body niemowlęce dla chłopców „geniusz” i na te dla dziewczynek „cutie” standy.

Natomiast w twoim małżeństwie role są odwrócone: jesteś odpowiedzialny za majsterkowanie, chrześcijańskie wiązy dla gospodarstwa domowego, jak sam powiedziałeś w wywiadach. Czy twój wzór małżeństwa dla książki?

Elm-Fernandes: Ha ha. Byłoby miło. Mycie ubrań, gotowanie, ustawianie i przykrywanie stołu to moja praca. Mój mąż nie użyłby pralki w życiu, zamiast tego wrzucał brudne rzeczy do kosza i kupował nowe, czyste koszule przed uruchomieniem tego tajemniczego urządzenia. On rzeczywiście gotował, ale tylko w naszej wstępnej fazie. Gdy tylko powiedziałem „tak”, niż się skończyło, jeśli chodzi o prace domowe, żyjemy bardziej w klasycznej alokacji ról. Zadania domowe nie są jego sprawą, a my jesteśmy w niemieckiej średniej. Czytałem kiedyś, że tylko w 15% niemieckich gospodarstw domowych mężczyźni tak samo myją, gotują itp. Ergo: Nawet w 2018 r. Gospodarstwo domowe nadal jest przede wszystkim kobietą. Opieka nad dziećmi, ale dzielimy połowę.

Obrazy ról są już ukute w przedszkolu. Czy doświadczyłeś tego ze swoją córką?

Elm-Fernandes: Oczywiście. Zauważyłem, że moja córka wychodzi z przedszkola z kompletnymi stereotypami, mówiąc mi, że pewne rzeczy nie są dla dziewcząt, ale dla chłopców, jak roboty, lwy, samochody, ninjago, piłka nożna, superbohaterowie, strażacy, deskorolka, hip-hop, klocki , powiedz chłopcom. Pytam ją, czy chciałaby mieć robota, a ona krzyczy „tak”. Więc daliśmy jej robota. W międzyczasie gra prawie wyłącznie ze swoim robotem. W jej różowym pokoju. Raz przyszedł do przedszkola, po czym inne dziewczyny nagle chciały mieć robota. Ma też wiele wspólnego z tym, co widzisz u innych i co sprawia, że ​​czujesz się normalnie.

Co robisz inaczej podczas edukacji swojej córki?

Ulmen-Fernandes: Uważam, że ważne jest, abyś jako rodzic rozwijał świadomość tego. Mózgi dziewcząt i chłopców są takie same od urodzenia. To, jak się rozwijają, zależy w dużej mierze od tego, jak są karmione. Niestety, dziewczęta są rzadko oferowanymi grami promującymi myślenie przestrzenne. Uważam, że bardzo ważne jest, aby dać dziewczętom zabawki techniczne, zabawki, które można obsługiwać za pomocą pilota, gry, które promują myślenie przestrzenne. Robimy to z naszą córką.

Czy twoja córka raczej szuka ciebie lub twojego męża?

Ulmen-Fernandes: Powiedziałbym, że chętniej przyjdzie po mnie. Chociaż odziedziczyła kolor skóry i włosów od taty. Wkrótce po narodzinach nagle stała się trochę ciemniejsza i pomyśleliśmy, że teraz przejdziemy przez indyjskie geny. Z perspektywy czasu okazało się to jednak żółtaczką noworodkową. (Śmiech)

Czy myślisz o rodzeństwie dla swojej córki?

Elm-Fernandes: Nie. Cieszę się, że jesteśmy teraz poza lasem i że możesz jej wyjaśnić. Jest ta faza, w której dzieci ciągle znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, ponieważ nie wiedzą jeszcze, że nie należy brać babci z pędraków do ust. Jestem bardzo szczęśliwy, że ta faza już się skończyła.

Prinzessinnen in der Kinderliteratur - Wieso Prinzessinnen auch mutig sein können (Czerwiec 2024).



Christian Ulmen, książka dla dzieci, zabawki, grupa Otto, wzór do naśladowania, collie Ulmen-Fernandes, książka dla dzieci, Christian Ulmen, stereotypy dotyczące roli, edukacja