• Może 5, 2024

Pomoc, mój mąż robi dom!

Przyznaję, czasami spędzam czas z mężem. Możesz zrobić z nim dobrze. To wzniosłe uczucie być znienawidzonym z czystej zazdrości. Potem mówię, że mój mąż lubi odkurzać swoją próżnię o 7 wieczorem w sobotnie poranki, że wieczorem nie pije piwa przed telewizorem, ale składa pranie naszej pięcioosobowej rodziny. Robię to, ponieważ bawi mnie to, jak niesamowici są wszyscy. I jednocześnie zadaję sobie pytanie: Powiedz, czy słyszałeś nawet, co właśnie powiedziałem? Czy zdajesz sobie z tego sprawę poważnie? Sobota rano o 8 rano czy odkurza, czy wiadomość spadła w hałas fantazji odkurzacza? Chodzi o to, że inni siedzą przy stole śniadaniowym i razem piją kawę. Jest to również dostępne tutaj. Przez około pięć minut. Potem jest jeszcze coś do zrobienia, ponieważ mój mąż jest optymalizatorem gospodarstwa domowego. Trochę też należę do gospodarstwa domowego. Tyle tylko, że nie jestem optymalny. Myślę. On widzi to inaczej.



„Czy to może iść?”

Tak, jestem chaotyczny. Dla mnie gotowanie to proces twórczy, który jest zakłócany przez takie czynności, jak mycie naczyń, zakładanie zmywarki lub zdrapywanie skórek ziemniaków z blatu. Kiedy gotuję, jestem w stanie całkowitego odprężenia, gdzie nie ma miejsca na skuteczność lub znaczenie. Sprzątam po posiłku. Nie uszczęśliw mnie teraz, ale tak właśnie jest. To doprowadza mojego męża do szału. Podczas gdy ja obwąchuję i pieczę, oczyszcza mnie w panice. Zwroty „Czy nadal tego potrzebujesz?” lub „Czy kiedykolwiek mogę to odrzucić” zastąpiono ze względu na stoicką ignorancję z mojej strony bezczynnymi działaniami z jego strony. Po prostu teraz się oczyszcza. Odwracam się raz, zack, to nóż w zmywarce. Solę, tymczasem pieprz znika na półce jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Co nie działa: opuść pokój. Jeszcze tego nie próbowałem, ale w międzyczasie obawiam się, że może wyrzucić lasagne, bo wygląda trochę bałagan.



Maszyna do etykietowania

W ubiegłym roku kupił maszynę do etykietowania. Oznaczał poszczególne przedmioty we wszystkich szafach i komodach. Bielizna, skarpety, koszulki ... nawet nieznajomy mógł posprzątać w naszym mieszkaniu. Nie brzmi tak źle, jeśli mój mąż nie ma tendencji do nadmiaru. Nawet komoda z pościelą jest podzielona na podkategorie. Prześcieradła, kombinezony dla alergików, duża pościel dla dzieci, mała pościel dla dzieci. Kiedy Klebi pojawił się na naszym łóżku i powiedział „łóżko małżeńskie”, ukryłem maszynę. Po prostu zapakowałem je na dole szuflady z napisem „Narzędzia do makijażu”. Nie, żebym się obudził z etykietą na czole, na „prototypowej żonie”.

Mania pudełkowa

Powinienem był wiedzieć w dniu, w którym się wprowadziliśmy. Widziałem dwadzieścia przezroczystych plastikowych pudełek i z jakiegoś powodu nic o tym nie pomyślałem. Przy każdej wizycie w sklepie ze sprzętem dodawany jest inny. Troje dzieci i kobieta (ja) patrzyły z przerażeniem, jak zniknęły nawet wypchane zwierzęta w bezpyłowym plastikowym raju. „Czy ta urocza mała pieczęć nie byłaby miła jako deco?”, Zaryzykuję. „Więc słuchaj, widzisz to przez plastik”, mój mąż odpowiada nie rozumiejąc. Widzę małą pieczęć w smutnych oczach przyciśniętych do plastikowej ściany i myślę: to właśnie problem.



Rzecz o mokrych chusteczkach

Ponieważ mamy dzieci, mój mąż lubi także sprzątać łazienkę. Sam odkrył chusteczki. Czyści zlew, toaletę, baterie, prysznic, lustra. „Życie jest dużo łatwiejsze dzięki mokrym chusteczkom” - mówi. Nie mogę tego znaleźć. Nie jestem pewien, czy nie chce zauważyć lub nie zauważyć biało-mlecznej zasłony na lustrach. Może nadal uważa, że ​​zasłona jest tam tylko przez pięć minut, a potem znika. On też to robi, bo nachzurze. Myślałem o tym, czy chce się zemścić za mój chaos kulinarny w ten sposób, czy też zamknął tajne umowy naszą marką ręczników. Nie ma dla mnie innego wyjaśnienia. Głęboko w czarnym kącie mojej duszy, jednak świętuję to trochę, że przynajmniej nie może tego zrobić. Nawet jeśli tak myśli. Wiem, przynajmniej mogę to zrobić lepiej.

Jeden tydzień w Ameryce i wszystko poszło gładko

Kiedy nasz najmniejszy miał dwa lata, wyjechałem po raz pierwszy bez dzieci. Spędziłem tydzień z przyjacielem w Ameryce. Czułem się jak zdrajca, ponieważ byłem pewien, że system całkowicie upadnie beze mnie, jak wiemy z historii innych. Kiedy wróciłem po tygodniu, spodziewałem się beznadziejnego chaosu, jęczących dzieci i koszul z dziurami od ognia. Powinienem był wiedzieć lepiej.W końcu byłem żonaty z Supermanem, którego jedyną słabością były chusteczki. Wszystko było na swoim miejscu, dzieci bawiły się w Playmobil, podczas gdy ich ojciec nucił na maszynie do szycia. Na maszynie do szycia !!! Sam się nauczył. Z YouTube. Bo jakoś nigdy nie znalazłem czasu, aby uszyć zasłony z tkaniny, którą tak bardzo lubiłem. Spontanicznie wybuchnęłam łzami. Mój mąż już nie rozumiał świata. Zrobił to dla mnie, więc będę miło, gdy wrócę. Poza tym nasz syn nie boi się szamponu, a nasza córka nauczyła się spać przez cały tydzień. To nie był powód do płaczu.

Byłem problemem, nie on

W tym momencie uświadomiłem sobie, dlaczego nienawidzę mieć mężczyznę, który wykonuje prace domowe i to też jest dobre. Czułem się zagrożony. Zawsze myślałem o sobie jako o kobiecie wyzwolonej, ale jakoś tradycyjny podział ról był głębszy niż myślałem. W rzeczywistości zawsze chodziło o to, żebym czuł się jak zła kobieta tylko dlatego, że mój mąż był schludniejszy, czystszy i bardziej wydajny, jeśli chodzi o dom. Przyznałam się do niego, że jakoś miałam nadzieję, że nic nie zadziała beze mnie. To była tylko tęsknota za potrzebą. Beze mnie nic nie poszło źle, jak inni powiedzieli mi, kiedy wyszli z domu tylko na pięć godzin. Mój mąż wziął mnie w ramiona, roześmiał się, a potem pokazał mi wiadomość tekstową od naszego sąsiada: „Kiedy twoja żona w końcu wróci? Nie mam nikogo, z kim mógłbym pić piwo i rozpieszczać meble”. Musiałem się śmiać. Potem poszedłem prosto do piwa, żeby oszukać męża. Kiedy wróciłem, nasze łóżko zostało ponownie oznakowane. Znów znalazł maszynę. Etykieta brzmi teraz: „Miejsce do spania wspaniałej kobiety, która może pocieszyć, grzecznie, wczuć się, oczyścić bez chusteczek i może mówić o uczuciach jak jej mąż ”.A wieczorem moja córka powiedziała mi, że cieszy się, że wróciłem, ponieważ jestem dużo głupszy niż tatuś. Każdy ma inne talenty. Nawet jeśli czasami nie pasują do płci.

Unassisted home birth of Owen | Aga in America (Może 2024).



Gospodarstwo domowe, zabójca związków