Rudi Assauer nie żyje: więc emocjonalnie jego były Simone Thomalla żegna się
Spędzili wiele lat obok siebie: aktorka Simone Thomalla (53 lata) i legendarny menedżer Schalke Rudi Assauer (1944-2019) pochodzili z lat 2000–2009. Nakręcili nawet kilka reklam. Po śmierci w środę Thomalla przemawiał na swoim oficjalnym koncie na Instagramie. Do zdjęcia Assauera, który pokazuje mu cygaro w ustach i kubek na prawym ramieniu, pisze:
Dobra podróż drogi Rudi. Byłeś wyjątkową osobą i będziesz tęsknić.
Sprawdź ten post na InstagramieDobra podróż drogi Rudi. Byłaś bardzo wyjątkową osobą i będziesz brakować ..... # legenda #human #unforward # schalkeo4
Post udostępniony przez Simone Thomalla (@simonethomalla) 6 lutego 2019 r. O 12:03 PST
Na zdjęciu malowała także niebieskie serce. Niebieski jest jednym z klubowych kolorów FC Schalke 04, Assauer ma znaczący kształt jako menedżer. Thomalla używa również hashtaga „#unvergessen”. Nie jest jedyną celebrytką, która wypłaca Assauerowi z sieci.
„Uważaj, Rudi!”
Benedikt Höwedes (30 lat), który grał w FC Schalke 04 przez 16 lat, publikuje to samo zdjęcie co Simone Thomalla na swoim koncie na Instagramie, choć w czerni i bieli. Komentuje to słowami: „Schalke, Ruhrpott, Bundesliga i piłka nożna będą za tobą tęsknić! Szczęście i pokój w pokoju, menedżerowie, twórcy, kolego!” Za nim ustawia płaczliwy emotikon.
Były piłkarz Gerald Asamoah (40) grał również w FC Schalke 04 przez wiele lat, publikując stare zdjęcie siebie i Assauera na Instagramie: „[...] Rudi #Assauer zostawił dla nas dużego zawodnika Schalke Był jednym z nielicznych, którzy pomimo mojej choroby zawsze wierzyli we mnie, a ja byłem mu tak bardzo zawdzięczany jak piłkarz i mężczyzna. [...] Zawsze, gdy byłem w złym nastroju, mogłem do niego zadzwonić ja tam. [...] Nigdy cię nie zapomnę, kierowniku! ”
Sprawdź ten post na InstagramieCo za niesamowicie smutna wiadomość! Naprawdę nie wiem, jak na to teraz zareagować ... Z Rudi #Assauer opuściła nas duża Schalke. W tym czasie kierownik był jednym z niewielu, którzy pomimo mojej choroby zawsze we mnie wierzyli. Jestem mu winien tyle, co piłkarz i człowiek. Bez niego nigdy nie poznałbym i nie pokochałbym Schalke. Ilekroć czułam się źle, mogłam do niego zadzwonić. Zawsze był dla mnie. Do niedawna był wojownikiem. Życzę rodzinie jego całej potęgi świata. Nigdy cię nie zapomnę, kierowniku!