Terapeuta para wyjaśnia, jak postrzegamy drugiego

„Wow!” Laura szepcze do przyjaciółki Catariny. „Zobacz, jak znowu agresywny jest Jasper? Naprawdę ma problem, jest coraz gorzej, tak naprawdę nie chcę być z takim agresywnym facetem!” Laura, Catarina i Jasper są na lodowisku. I tak, jest już zauważalne, że zwijanie Jaspera zawsze strzela daleko poza kwadrat docelowy, a nawet grzechotanie z siłą przeciwko leżącemu gangowi. Dziewczyna wciąż kręci głową. „Nie, Jasper jest naprawdę zrelaksowany, jest po prostu zły na ciebie z powodu twojego argumentu”. Laura jest zirytowana.

Fakt, że zawsze staramy się zrozumieć nawzajem swoje zachowanie, czyni nas ludźmi kompetentnymi istotami społecznymi. Jesteśmy codziennymi psychologami w ciągłym użyciu. Czy nasz partner jest szczęśliwy, zdenerwowany czy milczący: Szukamy wyjaśnienia jego nastroju. Przywiązujemy wagę do wszystkiego, co obserwujemy. Psycholog społeczny Fritz Heider znalazł koncepcję atrybucji. Albo wyjaśnimy zachowanie naszego partnera poprzez jego wewnętrzne życie, tj. Jego osobowość, albo wyjaśnimy to poprzez okoliczności zewnętrzne.

Naukowcy odkryli, że partnerzy szczęśliwych małżeństw przypisują pozytywne zachowania osobowości osoby, wyjaśniając negatywne zachowania poprzez okoliczności. Z drugiej strony w niefortunnych małżeństwach jest dokładnie odwrotnie.



W konfliktach przypisujemy sobie pozytywne cechy - a negatywne partnerowi

Ryzyko zakończenia takiego nieszczęśliwego małżeństwa jest dość wysokie, choćby dlatego, że mamy skłonność i zdolność do tworzenia teorii osobowości nad innymi. Innymi słowy, otrzymujemy obraz charakteru naszego partnera - i rozumiemy jego zachowanie coraz mniej jako spontaniczne reakcje, ale jako części jego osobowości. Jednak ze względu na zawaloną komunikację partnerską jesteśmy coraz bardziej świadomi tego.

Jasper stał się coraz bardziej agresywny w związku z Laurą - ale tylko wobec niej. Laura często nie mówiła, co ją poruszyło, ale potem dąsała się jej. Zapytał i stawał się coraz bardziej wściekły na to, że zaniemówiła. A im bardziej się gniewał, tym bardziej się zamykała. Ponadto w konfliktach postrzegamy innych jako przeciwne.



Oskar Holzberg jest żonaty od ponad 30 lat i doradza parom od ponad 20 lat. Odkrył, że niektóre zdania dotyczą wszystkich relacji. W każdej ChroniquesDuVasteMonde przedstawia jedną z nich.

© Ilona Habben

Jest jasne, gdzie to prowadzi: przypisujemy sobie pozytywne cechy, a partner coraz bardziej negatywny. Dopóki nie zobaczymy - jak Laura w Jasper - w osobowości naszego partnera tylko problemu nie do zniesienia i umieścimy go w jednym z naszych szuflad psychicznych. Popularne są: Przygnębiony! Samolubny! Dominujący! Uncaring!

Tak, partnerzy mogą być problematyczni, trudni ludzie, naprawdę nie do zniesienia. Ale w większości przypadków zależy to od naszego postrzegania, kiedy książęta Snów zamieniają się w paskudne ropuchy. Dobrze by było, gdybyśmy zawsze rozważali okoliczności, jeśli interpretujemy trudne zachowanie naszego partnera. I nigdy nie zapominając, że jego najbardziej wpływową okolicznością są my sami. Problem nie dotyczy drugiego.



Seks, zazdrość i zdrada. Dynamika związków miłosnych - Michał Pozdał (Kwiecień 2024).



Oskar Holzberg, projektując złe cechy, problemy, relacje, partnerstwo, wskazówki, miłość, konflikty