Transalpine Run: Najbardziej rażące doświadczenie mojego życia?

GORE-TEX Transalpine-Run 2017 prowadził z Fischen im Allgäu do Solda (Włochy). 600 regularnych uczestników pokonuje 270 kilometrów w ciągu siedmiu dni.

© Harald Wisthaler / GORE-TEX Transalpine Run

Czytelnicy ChroniquesDuVasteMonde mogli zgłosić się do zawodów Trailrun w naszej loterii. Ci szczęściarze byli tam i relacjonowali swoje doświadczenia:

Lara Gruber (28) i Natalie Petry (28) z Rüsselsheim

© Harald Wisthaler / GORE-TEX Transalpine Run

„Jesteśmy dwoma kolegami, którzy chętnie biegają, ale do tej pory podróżowaliśmy na płaskim odcinku, w tym na półmaratonie i triathlonie. Dlatego mieliśmy wielki szacunek dla wysokości!



Widok zaśnieżonych gór rozpraszał nas, ale świetnie. A co najpiękniejsze: czy to pod górę, czy w dół, czy na śniegu, czy w błocie, czy tył się, czy kolano, czy byliśmy głodni czy spragnieni, bez względu na to, ile kilometrów - co naprawdę liczyło się na całej trasie chodzić razem i pozwolić naszej przyjaźni wzrastać. Nasza spójność była niesamowita i wspieraliśmy się nawzajem i byliśmy bardzo szczęśliwi, gdy dotarliśmy do mety. Nawet jeśli nogi spalą się naturalnie ...

Elke Andersen (47) i jej córka Pia (21) z Hamburga

© Harald Wisthaler / GORE-TEX Transalpine Run

„Już w kwietniu prowadziliśmy maraton w Hamburgu, ale wyścig w górach był dla nas zupełnie nowym doświadczeniem. Zwłaszcza Pia zdała sobie sprawę, że nawet przy długich stromych podjazdach szybko biegnie szlak jest czymś zupełnie innym niż wyścig drogowy? łydki bardzo ładnie szczypały!



Nie mogliśmy ćwiczyć biegania z kijami, wspinania się po skałach i głazach, potykania się i ślizgania po śniegu i błocie, to był dla nas skok w zimną wodę. Ale także wielka przygoda.

A krajobraz zapierał dech w piersiach: ośnieżone szczyty, surowe skały, błękitne niebo. Bolące mięśnie były tylko w połowie tak złe. Pia powiedziała na mecie bez tchu, ale entuzjastycznie: To było najbardziej rażące doświadczenie mojego życia?



Bettina Moschner (50) i mąż Frank (48) z Ehrenkirchen

© Harald Wisthaler / GORE-TEX Transalpine Run

„Biegamy razem od 2009 roku, w tym konkursy uliczne i trasy biegowe. Ale Bieg Transalpejski jest najwyższą dyscypliną ras alpejskich, więc możliwość dołączenia do sceny była dla nas prawdziwym marzeniem.



Na starcie byliśmy trochę zdenerwowani. Wkrótce potem odetchnąłem z ulgą, kiedy nikt nie pobiegł na pierwszym wzniesieniu 900 metrów, ale wszystko poszło szybko. Trasa była trudna, było tylko kilka przejść, w których można się było po prostu kłusować: wiele stromych podjazdów, które wymagały siły, na przemian ze stromymi odcinkami i przejściami z linami, schodami i wąskimi ścieżkami, po których jeden musiał się skoncentrować. Po 5:19 godzinach przekroczyliśmy niecierpliwie oczekiwany dom prosto. Wspaniałe doświadczenie, ale także bardzo wyczerpujące.

Czy odważymy się zabrać cały TAR? Zobaczmy ... Nasz szacunek dla zadania świadczenia tej usługi przez siedem dni na odcinku ogromnie wzrósł.

Beat the Sun 2016 | Race Recap | ASICS (Może 2024).



Lech, St. Anton, Austria, półmaraton