Dlaczego tu i teraz jest tak ważne dla naszych dzieci

Blog: Odkryj świat oczami dzieci.

Bloger: Dajana Niepraschk mieszka z dwójką dzieci i mężem w Weitersburgu. Ale przychodzi - niewątpliwie - ze wschodu Niemiec.

Podoba nam się: To, że Dajana nie tylko patrzy oczyma dzieci, ale także oczami mammy - i opowiada o tym, co widziała dzięki tak cudownie otwartej kufie. Wa.

Moja córka, zwana mini szefem, śpi. Wcześniej próbowałem przez ponad godzinę „przenieść” ją do snu. Nie zrozum mnie źle. Jeśli nie chce spać, cóż, nie chce spać. Tylko wtedy, gdy jest niezadowolona ze wszystkiego, tak, to jest wyczerpujące. Na moim ramieniu. Głupie. W fotelu. Głupie. W kojec. Głupie. Na ziemi. Głupie. Play. Głupie. Przytulić. Głupie. Wszystko głupie głupie, bo zmęczone zmęczone zmęczeniem.

Są to chwile, w których myślę: „Och człowieku, śpij, wciąż mam wiele do zrobienia, sprzątanie, pakowanie pudeł, pisanie artykułu, odpowiadanie na maile, robienie zdjęć i tak dalej”. W takich chwilach zawsze myślę o innych. Inni ludzie, których spotykam w życiu. Lubię obserwować innych ludzi. Nie bluźnić ani osądzać. Nie. Zawsze myślę o tym, co prowadzą do życia.



Nie wędruję - idę jednostronnym krokiem

Ostatni raz podczas zakupów widziałem kobietę. Elegancka kobieta. Wysoki z ciemnymi, długimi włosami. Stylowo stylizowana z wielką torebką, tak wygodnie chodziła po „kuli ziemskiej”. Wyobrażałem sobie, co zrobi dla życia.

W każdym razie ma czas na wygodne zakupy. Spójrz tutaj i spójrz tam. Zainspiruj się ofertą i przespaceruj się po świecie.

Z drugiej strony nie kręcę się, ale gdy robię zakupy, albo mam gęsią skórkę, albo jednostronny krok na piętach. Krok lansowania, wznoszę się, kiedy musi iść szybko, ponieważ mini-boss w nosidełku jest niespokojny, a mini-szef głośno przez „globus” wzywa, że ​​chce grubą kiełbasę. Więc pędzimy do Wurschtstand.

Robię krok do przodu, jeśli mini-boss nie może się uspokoić pomimo głośnego śpiewu z mojej strony lub różnych zakupów. Więc zabieram ją z nosidełka. Lewą ręką pcham wózek z mini szefem w środku (tak, że ma dużo wagi), a po prawej niosę mini szefa w ramionach, teraz radośnie obracając głowę we wszystkich kierunkach, ponieważ zakupy są bardzo ekscytujące , I icke? Wepchnę samochód do kasy w pocie czoła. W Hinkeschritt.



Rozpakować zakupy? Nie ma czasu

Elegancka kobieta idzie do swojego samochodu po zapłaceniu i wygodnie pakuje zakupy.

Icke rzuca wszystko do bagażnika, ponieważ ryk mini-bossa, bo ośmieliłem się umieścić je z powrotem w nosidełku, a mini-boss jest uparty, ponieważ zabroniłem mu jeść bułkę w samochodzie.

Elegancka kobieta prowadzi domowy śpiew. Śpiewa głośno w swojej ulubionej piosence, która wyskakuje ze skrzyń samochodowych.

Icke też śpiewa. Jednak śpiewam „Firefighter Sam”, „Hello, I'm Santa”, „W świątecznej piekarni” lub „Wszystkie ptaki już tu są”, ponieważ są to utwory, które najbardziej lubią mini-boss.

Po powrocie do domu elegancka kobieta rozpakowuje swoje zakupy i myśli o tym, co ugotuje na obiad.

Icke nic nie pakuje przez następne 30 minut i zostawia zakupy niezaznaczone na korytarzu, ponieważ najpierw chce się troszczyć o mini bossa, a następnie szpieguje mini bossa. Jeśli tam jest, rozpakowuje. Czy on tam nie jest ... tak, wtedy zakupy tak się kończą.



Zakąska: Babybel. Danie główne: zapiekanka. Deser: owocowy karzeł.

Szykowna kobieta gotuje elegancki posiłek z trzech dań dla siebie i ukochanej. Wcześniej bierze prysznic, depiluje nogi, maluje paznokcie (i jej paznokcie u nóg) i rzuca się w małą czarną sukienkę.

Icke, tak icke również stwórz menu z trzech dań. Zakąska Babybel. Krem z głównego dania. Deser Monte lub owocowy karzeł. Oczywiście nie wziąłem prysznica i wypielęgnowałem przed jedzeniem. Szczerze mówiąc nie pamiętam, kiedy miałem ostatni raz na cały ten czas. Maluję paznokcie między drzwiami i Aniołem i często nie mają czasu na wyschnięcie, a ja się denerwuję. Zasypano tylko trzy minuty i depilowano. Epilieren Ach jest przereklamowany. Nadal jest całkiem świeże na zewnątrz. Utrzymuje cię w cieple. ;-)

Po obiedzie elegancka kobieta i jej kochanek siadają na kanapie i decydują, który hit chcą oglądać.

Icke także chodzę na kanapę. Ostatecznie. Jeśli oba dzieci śpią lub śpią ponownie lub w ogóle. Ale nie oglądam hitu na kanapie. Pracuję. Albo śpij. Albo uda mi się obudzić mnie przez 30 minut, zanim pójdę spać, a potem obudzę się ponownie na jedno z dzieci.

Następnego ranka elegancka kobieta odpoczywa i odpoczywa po dziewięciu godzinach snu.

Jestem zazdrosny o czas, jaki ma elegancka kobieta

Icke jest całkowicie wyczerpany, ponieważ karmiłem piersią cztery razy w nocy, gdy woda wzbogacona i trzy razy szukała sutka. Kiedy byłem już w łazience, pięć razy wyciągnąłem koc pod Mini Chef, bo byłem zimny i dwa razy miałem ramię twarzy Mini Chefa. Lub jak stopa.

W tak zmęczonych i wyczerpanych chwilach myślę o tej eleganckiej kobiecie. A potem przez chwilę jestem zazdrosna. Jestem zazdrosna o jej czas. Czas ma tylko dla siebie. Nie mam prawie czasu dla siebie, ponieważ jestem zajęty opieką nad dziećmi, sprzątaniem, gotowaniem, śpiewaniem, graniem, osiadaniem, uspokajaniem i pocieszaniem. Spędzam czas, aby moje dzieci były szczęśliwe i zadowolone. A potem przez chwilę jestem zazdrosna.

Mam też czas - czas mojego życia!

A potem słyszę, jak mini-szef śmieje się i wrzeszczy: „Mamaaaaaaaaaa, patrz. I widzę go promiennego z dumy, ponieważ on i tata zbudowali ogromny dom Lego. Mini boss leży z zadowoleniem, bulgocząc przy nim i obserwując dwóch.

A potem wiem: nie, nie muszę być zazdrosna o czas pani. Ponieważ mam też czas. Mam czas. I mam czas mojego życia i spędzam z moimi dziećmi.

Oczywiście często jestem zirytowany, krzyczę zbyt szybko, jestem niesprawiedliwy, ponieważ jestem zbyt zmęczony, by oceniać sprawiedliwie i sprawiedliwie. Jestem zmęczony, k.o. i wyczerpany. Ale to wszystko jest nieważne, kiedy widzę moje dzieci tak szczęśliwe.

Pieprzyć depilowane nogi!

Nikt nie wie, czym jest jutro i dlatego powinniśmy cieszyć się tu i teraz z naszymi dziećmi. Pieprzyć trzydaniowe posiłki. Pieprzyć na pomalowane paznokcie. Pieprzyć depilowane nogi. Pieprzyć dziewięć godzin snu.

Wszystko to jest nic nie warte w porównaniu z walkami na poduszkach, grami „Nie przejmuj się człowiekiem”, chowaj się, maluj, majsterkuj, śpiewaj, biegaj, biegaj i wiele więcej. Może się wydawać, że dzieci dużo nas zabierają. Ale to nieprawda. Dają nam znacznie więcej niż nas.

Przede wszystkim dają nam niepodzielną miłość i swój czas. Bo tu i teraz nasze dzieci chcą spędzać z nami czas. Za 20 lat znów będziemy mieli czas na depilację nóg, malowanie paznokci, odpoczynek w spokoju, spokojne jedzenie, dobre spanie ...

Ale tęsknimy za czasem z naszymi dziećmi, które spędziliśmy szalejąc, bawiąc się i śmiejąc się razem.

Tylko to się liczy. Czas z naszymi dziećmi.

Ona jest najbardziej wartościowa, jaką mamy.

Tekst Dajana Niepraschk, pierwotnie opublikowany na www.mitkinderaugen.com.

???? Pokaż mi oczy ???? a powiem czy masz cukrzycę ????????⁉️ (Może 2024).



samochód