• Kwiecień 26, 2024

„Dobra robota!” Więc masz wystarczająco dużo uznania

Szef pochodził ze Szwabii, a czasami, gdy ktoś zauważył, że ten lub ten pracownik zdobył więcej uznania za swoje wyniki, szef powiedział: „Net gschompfa isch globt gnuag”.

Ale to było w porządku, ponieważ żartobliwie powiedziała, wiedziała, że ​​uznanie to powiew powietrza, który potrzebuje każdego ludzkiego związku w życiu, czy to w domu, czy w pracy. Rozdawała swoje uznanie raczej niedbale, w nieoczekiwanych momentach. Tylko wyraźna pochwała nie była nią. Nie zadzwoniła do niej i powiedziała: „Dobrze ci poszło”. Nie. Nie wspominając o podwyżkach płac. Zamiast tego wsunęła głowę przez drzwi i powiedziała do kolegi, który napisał coś o schroniskach dla kobiet: „Twój tekst nie pozwolił mi zasnąć przez pół nocy”. Powiedziała redaktorowi podróży: „Ze względu na wasze Włochy, wybieramy się do Toskanii”. To zawsze brzmiało trochę szorstko, złowieszczo, ale sprawiało, że czułeś się akceptowany.



Ważne jest, aby odróżnić pochwałę i uznanie, wtedy staje się jasne, dlaczego często czujemy, że nie dostajemy tego, na co zasługujemy, jeśli chodzi o uznanie.

Pochwała jest szybka do wymówienia na wieczornym stole lub w rozmowie zwrotnej („Czy dobrze ugotowałeś”, „Dział wykonał świetną robotę”), ale trudniej jest uzyskać prawdziwe uznanie. Ponieważ musi nas dotknąć wewnątrz. „Oczywiście granice są płynne, ale pochwała jest zasadniczo inna. Pochwała zawsze pochodzi z góry. „Dobrze się spisałeś” oznacza również „mogę to osądzić”, więc zawsze jest w nim ukryte małe, ogromne wywyższenie siebie. Z drugiej strony, rozpoznanie jest zawsze przesłaniem ego: „To smakuje mi naprawdę dobrze”, wyraża więcej uznania niż „To, co ugotowałeś świetnie”, ponieważ mówi nam, co wywołaliśmy u innej osoby. Od pewnego czasu „poczucie własnej skuteczności” jest ulubionym terminem w badaniach psychologicznych i praktyce, a dokładniej „skuteczności własnej”.



Chodzi nam o to, że nie jesteśmy bezradni na łaskę świata, który ma znaczenie dla tego, co robimy. Im większa oczekiwana skuteczność, tym bardziej stabilna psychika. Lub, według słów amerykańskiego psychologa Nathaniela Brandena, pioniera własnej skuteczności: „Każdy, kto nie ma silnego poczucia własnej tożsamości, kompetencji i wartości, ma złe karty w niespokojnych czasach”. I tak działa rozpoznawanie, dlatego jest tak ważny: jestem częścią świata, a inni sygnalizują, że mogę zrobić w nich coś dobrego na tym świecie.



Ale są też specjaliści, którzy twierdzą, że jesteśmy zbyt uzależnieni od uznania innych i że uznanie, które sobie sami płacimy, jest o wiele cenniejsze.

Autor Heinz-Peter Röhr, który od dawna pracował psychoterapeutycznie w poradnictwie na temat uzależnień, porównuje nawet rozpoznawanie zewnętrzne z lekiem: „Potrzebujesz stale rosnącej dawki prawdziwego uznania, która pozwala opuścić to błędne koło wejdź. Uznanie, które przychodzi z zewnątrz, czyni cię niewolnikiem oczekiwań i wymagań innych. ”
Twarde słowa, ale możesz zrozumieć to zjawisko na przykładzie: jeśli prześlesz zdjęcie wakacyjne na Facebooku i 27 razy otrzymasz „Lubię to”, to nie wystarczy, jeśli otrzymasz następne zdjęcie z wakacji tylko 13 „kciuków” , Drugi obraz nagle się nie podoba. Najpiękniejsze było to zdjęcie w momencie, gdy zobaczyłeś je po raz pierwszy i pomyślałeś: Och, stało się to miłe.

Aby móc się przyznać, muszę polegać na własnej skuteczności

Psychologia rozróżnia „jawną” i „ukrytą” pewność siebie, innymi słowy: zewnętrzną i wewnętrzną pewność siebie. Rozpoznawanie naszych sukcesów na Facebooku, w pracy, w sporcie lub na imprezie, opłaca pewność siebie i nigdy nie jest w stanie jej zdobyć. Z drugiej strony uznanie, które sobie dajemy, wzmacnia naszą wewnętrzną pewność siebie, rezerwę siły i pewności, z jaką przechodzimy przez życie. Możemy je tylko naładować, ale ich energia trwa dłużej. Brzmi trochę jak ten sam refren: kochaj siebie, i nie ma znaczenia, kogo poślubisz / co inni mówią / jesteś spłukany. Ale to nie jest tak prymitywne, ponieważ wszystko to jest wspaniale powiązane: aby móc się przyznać, muszę ufać własnej skuteczności i aby zaufać własnej skuteczności, również potrzebuję uczciwego, wiarygodnego uznania od innych ,



Pozostaje tylko jedno pytanie: jak zdobyć to głębokie uznanie, które wszyscy konsumujemy?

Dobrym początkiem byłaby stara rzecz w lesie: ludzie, którzy narzekają na innych, niszczą ich poczucie własnej wartości.Ale ci, którzy dostrzegają osiągnięcia innych, są szczęśliwsi ze sobą. Istnieją badania naukowe na ten temat, ale Paul McCartney powiedział, że było to milsze w ostatniej piosence nagranej przez The Beatles, „The End”: „I w końcu miłości dbasz o miłość, którą tworzysz. ” Albo rozpoznanie, które dajesz innym, jest takie samo, jak to, które oddajesz.

Chcesz więcej uważności w życiu codziennym? Z nami znajdziesz jeszcze więcej artykułów na ten temat. -> Uważność

BFDIA 5a: Get in the Van (Kwiecień 2024).



uznanie