• Kwiecień 29, 2024

Dlaczego wszyscy powinniśmy znowu wyć!

Zawsze zastanawiałem się, co się dzieje z moją mamą, ponieważ jest to, co lubisz nazywać „zbudowaną blisko wody”. Niezależnie od tego, czy przyjaciel przyjaciela sąsiadów był poważnie chory, córka krewnych sąsiadów złamała nogę, czy też ktoś w telewizji umarł: płakała przy każdej okazji. W tym czasie uważałem to za trochę absurdalne, jako nastolatka prawie zawstydzająca. Dzisiaj nikt ich nie rozumie lepiej niż ja.

Zwłaszcza, że ​​jestem matką, muszę ciągle płakać. Pewien psycholog powiedział mi kiedyś, że wiele matek płacze szczególnie często, ponieważ ludzie z dziećmi mają lepszy dostęp do swoich uczuć. Ale w zasadzie to też mam. Czego nie lubię (i prawie nigdy nie robię): wycie publicznie lub w obecności innych. Wstydzę się łez. Niezależnie od tego, czy powstają z gniewu, smutku czy rozpaczy, sprawiają, że czuję się nieswojo. Kilka lat temu ukrywałam się w biurze w drukarni, bo musiałam płakać. I oczywiście czasami w toalecie. Czasami staram się także tłumić łzy przed przyjaciółmi lub rodziną. Są gorsze rzeczy do zrobienia niż troska o trochę. To uwalnia duszę. Czy już patrzysz na małe dzieci. Wycie i krzyk wszystko porządnie? a potem znowu są szczęśliwi. Mam jednak prawie 40 lat i wciąż płaczę za drobiazgami: jestem zawstydzony.



Często są ciekawostkami

Kiedy płaczę, to głównie z powodu nicości. Ponieważ przyjaciel bezmyślnie powiedział coś bolesnego. Ponieważ prosiłem o dziesięć tysięcy razy, żeby wyrzucić brudną bieliznę nie tylko gdzieś, ale do kosza na pranie, ale nikt nigdy mnie nie słucha. Ponieważ jest to takie smutne, gdy teściowa Sissi zabiera dziecko z filmu i jest tak piękne, gdy spotykają się ponownie. Któregoś dnia zacząłem szlochać, bo wciągnąłem się na chorobę i zmęczenie do przedszkola, żeby odebrać dzieci, a potem klucz w zamku i siedzieliśmy przed drzwiami mieszkania, Ponieważ to mała rzecz dosłownie pokonała beczkę.



Była to jedna z sytuacji, w których moja pięcioletnia córka zobaczyła, że ​​jestem smutna. Była lekko zszokowana? a przede wszystkim bardzo empatyczny. Próbowała mnie pocieszyć. Zaledwie dziesięć sekund temu czułam się nieswojo, że jestem obok toru. Ale kiedy objęła mnie ramionami i moja druga córka próbowała nas objąć, przyszło więcej łez. To był bardzo miły, intymny moment, nawet jeśli teraz brzmi to trochę dziwnie. Potem śmialiśmy się i poczułem się lepiej. Pokazał, jak bliskość może powstać, nawet gdy ktoś płacze przed innymi. Myślę, że to dobrze, że w tym momencie pokazałem dzieciom: nie jest tak źle płakać. Nawet gdy dorośniesz.

Właściwie to jestem bardzo twardy

Normalnie nie wyglądam, jakbym płakał ze wszystkiego. Nie chcę tego. Ale dlaczego? Wyjący w 2017 r. Jest całkowicie społecznie akceptowalny. Podczas każdej ceremonii wręczania Oscarów więcej wody płynie na scenie niż codziennie na Renie. Nawet w niemieckiej telewizji płacz ze wzruszenia stał się absolutnie akceptowalny: na przykład, gdy Dunja Hayali, na przykład w zeszłym roku ze łzami w oczach, poruszyła emocjonalną mowę przeciwko ksenofobii, nie było to żenujące, ale tylko wzruszające. W każdym razie nigdy nie jest mi trudno z innymi, kiedy płaczą. Dlatego też powinienem się ze mną zatrzymać.W końcu wycie jest naprawdę wspaniałe: według badań zmniejsza stres. Jest też enzym we łzach, który może zabić prawie 90 procent wszystkich bakterii. I łączy się: płacz razem może być bardzo pomocny. Nawet jeśli to tylko smutny film. Pewnego dnia, kiedy położyłem córkę do łóżka i powiedziałem jej, że jestem z niej dumny za zrobienie czegoś dobrze, odpowiedziała: „Ja też jestem z ciebie dumna, mamo!”. Oczywiście moje łzy wróciły do ​​mnie. Tym razem po prostu tego nie ukryłem, tłumaczysz, że tym razem płaczę z radości? i krótko pomyślałem o mojej matce. W końcu nauczył mnie, że płacz nie jest niczym złym. Po prostu o tym zapomniałem.



jennie is NOT okay and we should be worried (Kwiecień 2024).