• Kwiecień 29, 2024

„Nie chciałem dać się zwieść branży mody!”

BARBARA: Czy naprawdę nie kupowałeś żadnych nowych ubrań przez cały rok?

Anna Schunck: Tak, właściwie nie kupowałem nowych ubrań przez rok. Byłem też trochę przestraszony, że nie będę w stanie tego zrobić, więc stworzyłem sobie linę ratunkową: pozwoliłbym na nowe majtki i używane ubrania w nagłych wypadkach.

Jak doszedłeś do eksperymentu?

Wynika to głównie z naszego bloga Viertel / Vor, który zajmuje się zrównoważonym rozwojem. Moda to drugi najbrudniejszy przemysł na świecie, ponieważ produkuje się tylko dużo ubrań. Wiele z tego nazywamy także szybką modą na duże łańcuchy, która ma trwać i nie być używana przez długi czas. Ponadto produkcja bawełny często wykorzystuje niekończące się ilości wody, a ludzie, którzy wytwarzają i sprzedają ubrania, często robią to w skrajnie niesprawiedliwych warunkach. Nie chciałem już więcej wspierać. Ale to nie był nawet główny powód ...



Co?

Nie chciałem już dać się zwieść branży mody. Ciągle mówi nam, że musimy mieć pewne rzeczy, których w ogóle nie potrzebujemy, i propagujemy nowe trendy co cztery tygodnie, które powinniśmy kupić. Chciałem zobaczyć, jak daleko mogę się go pozbyć.

Jak to działa?

To działało o wiele lepiej niż myślałem. Naprawdę kupiłem w moim życiu wiele ubrań, często dość tanich. Przeszedłem przez trendy, których nawet nie wiedziałem, czy mi odpowiadają. Z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że zdałem sobie sprawę, że mam już wszystko, czego potrzebuję. Eksperyment zakończył się po roku? i nawet tego nie zauważyłem. Stałem przed oknem sklepowym i znalazłem fajną czapkę, gdy mój przyjaciel zapytał mnie, czy mój rok się nie skończył. Do tego czasu nic nie kupowałem przez czternaście miesięcy. Nawiasem mówiąc, to nie czapka! (śmieje się)



„Dużo przyjemniej jest widzieć, co masz, niż myśleć o tym, czego potrzebujesz”

Czy możesz szybko zmienić?

Zacząłem w czerwcu, było bardzo dobrze. Nic mi nie brakowało. Jesienią miałem włamanie, było zimno, światło się zmieniło. Czułem się jak coś nowego. Chciałem tylko zrobić zakupy. Wyobrażałem sobie, że spaceruję po mieście i kupuję różne płaszcze i rękawiczki. Nie robiłem tego w przeszłości, ale głównie w Internecie. W tym momencie musiałem się zebrać, żeby nawet nie spojrzeć na to, co kupisz teraz.

Czy nie spojrzałeś na to, co jest obecnie „w”?

Nie, próbowałem to ukryć. Ale oczywiście nadal masz coś z tym, co zostało ogłoszone. Zawsze interesowały mnie ubrania. Nadal nie obchodzi mnie, jak wyglądam, nie chcę całkowicie zabraknąć czasu.



Czy to działa z „starymi” ubraniami?

Razem. Są bardzo proste kody, które wyglądają modnie. Chodzi o to, jak zwinąć dżinsy, nie potrzebujesz do tego nowych spodni. W czasie mojego eksperymentu pojawił się trend cięcia dżinsów. Ale tego nie zrobiłem, ponieważ było jasne, że za pół roku spodnie będą musiały być o dziesięć centymetrów dłuższe. Dlatego zgrzeszyłem je, aby móc je wydłużyć, jeśli chcę. To było w porządku? i czuł się jak mały, osobisty protest przeciwko branży reklamowej i mody.

Czy eksperyment cię zmienił?

Tak, uczynił mnie bardziej świadomym. Za złe warunki, w jakich powstaje większość ubrań? i za nadmierną konsumpcję, którą wielu w naszym społeczeństwie po prostu przyjmuje za pewnik. I zabrał stresor z mojego życia. Na przykład nie musiałem się tak bardzo martwić o to, co założyć na ślub. Właśnie wziąłem starą sukienkę i patrzyłem, co pasuje do moich innych rzeczy. Ustalenia: Dużo przyjemniej jest zobaczyć, co już masz, niż myśleć o tym, czego potrzebujesz. Znalazłem swój styl, jest stosunkowo prosty. Spodnie i bluzka lub dżinsy i koszulka wystarczą mi.

Czy było inaczej w dawnych czasach?

Tak, czasami myślałem, że może powinienem spróbować czegoś nowego. Potem kupiłem coś, czego nigdy nie założyłem, ponieważ nie pasowało mi to. Nie musisz już wszystkiego kupować. Zawsze uważam, że to dobry sposób na szukanie rzeczy w sklepie z używaną odzieżą lub pożyczanie na przykład w ubraniu. Istnieje już wiele szalonych ubrań, które zostały już wyprodukowane i są bardzo piękne.

Czy chciałeś czegoś jeszcze podczas eksperymentu?

Miałem sweter od moich przyjaciół i szalik od matki na moje urodziny. Ponieważ wtedy pomyślałem, że tego potrzebuję, bo robiło się coraz zimniej. Ale byłam z tego szczególnie szczęśliwa. Ogólnie moja szafa została całkowicie zminimalizowana.Mam znacznie mniej rzeczy. Muszę mniej ćmy zimą i latem. Myślę, że to całkiem zrelaksowane.

© Anna Schunk / Private

Anna Schunck, urodzony w 1981 roku, pisze jako niezależny dziennikarz dla magazynów takich jak Emotion, Gala i Maxi. Od kwietnia 2016 roku bloguje na tematy takie jak zielony styl życia, natura i zrównoważony rozwój na stronie quarter-vor.com. Mieszka ze swoim chłopakiem, pięcioma owcami i kotem w Brandenburgii.

 

Zdjęcie: Marcus Werner

How one tweet can ruin your life | Jon Ronson (Kwiecień 2024).