Max Giesinger: Dlaczego prawie zakończył karierę w 2013 roku?

Max Giesinger (30) powraca ze swoim nowym albumem „Die Reise”. Sześć lat po swoim udziale w programie muzycznym „The Voice”, 30-latek nie jest już niezbędny w niemieckim przemyśle muzycznym. Ale do tego czasu była to trudna droga. Mówi o swoim absolutnie niskim punkcie, jego działalności jako jurora telewizyjnego i jego planach na Boże Narodzenie w wywiadzie dla punktu informacyjnego w wiadomościach.

Są dziś jednymi z najbardziej udanych niemieckich gwiazd popu. Czy czasami musisz uszczypnąć w obliczu swojego sukcesu?

Max Giesinger: Tak, to dla mnie bardzo niewiarygodne. Jeśli tylko wyobrażasz sobie, jak wiele osób chce odnieść sukces w muzyce, szansa idzie prawie do zera, to koniec tego wszystkiego. Dlatego jestem bardzo wdzięczny za codzienne przeżywanie tego wszystkiego.



Ciężko pracowałeś nad swoją karierą, jak często masz zamiar zrezygnować ze wszystkiego?

Giesinger: Kiedyś był bardzo krytyczny punkt, w którym chciałem wrzucić ręcznik. To był koniec 2013 roku. Wszystkie firmy fonograficzne odwołały mnie, a koncerty były stale mniejsze. Nie zawsze było łatwo uzyskać motywację. Dobrą rzeczą jest to, że mam kilka innych talentów. Dlatego dla mnie był tylko jeden sposób.

Czy kiedykolwiek miałeś plan B?

Giesinger: Po tym, jak zostałem odrzucony w Pop Academy, zacząłem edukację bankową. To nie było naprawdę dobre. Po 2 tygodniach rzuciłem całą rzecz.



Czy jesteś w nastroju na pracę telewizyjną po odejściu z The Voice Kids?

Giesinger: Nie mam odpowiedniej przerwy w telewizji. W ramach trasy promocyjnej mojej nowej płyty jestem gościem w wielu różnych programach telewizyjnych. Sam w sobie mogłem sobie wyobrazić taką ławę przysięgłych, ale znowu.

Dlaczego już dawno nie byłeś częścią „Śpiewaj moją piosenkę”?

Giesinger: Jak dotąd się nie pojawił. Mogłem to sobie wyobrazić bardzo dobrze.

Czy śledzisz obecny sezon „The Voice”?

Giesinger: Tu i tam patrzę na ślepe przesłuchania w YouTube. Nie mam telewizora. Zdecydowanie są tu bardzo dobre talenty.

Jej nowy album ukaże się na czas Bożego Narodzenia. Jaka jest twoja ulubiona piosenka świąteczna?

Giesinger: „Prowadzenie domu na Boże Narodzenie” autorstwa Chrisa Rei. Miły, zrelaksowany numer.



Czego najbardziej nie możesz się doczekać podczas świąt Bożego Narodzenia?

Giesinger: Myślę, że jarmarki bożonarodzeniowe są naprawdę przytulne. Dla mnie jest to także coś wyjątkowego, aby spędzić więcej niż jeden dzień w domu. Zawsze czekam na czas.

Jak spędzasz Boże Narodzenie w tym roku?

Giesinger: Jak co roku w Karlsruhe z rodziną.

Czy istnieją pewne tradycje, które utrzymujesz rok po roku?

Giesinger: Po prezentacji zawsze spotykam się z moją starą kliką z Abitur wieczorem na małym polu. Potem siedzimy przy ognisku i opowiadamy historie z przeszłości.

Wraz z okresem świątecznym rozpoczyna się także ostateczny zryw w 2018 r., Jaki jest Twój osobisty rekord w tym roku?

Giesinger: 2018 był dobrym rokiem. Znalazłem lepszą równowagę między podróżowaniem a życiem turystycznym. Nawiasem mówiąc, skończyłem pisać i produkować nową płytę. Jestem z tego dumny.

Czego chcesz na 2019?

Giesinger: Po pierwsze, aby pozostać zdrowym. Potem gram największą trasę mojego życia, począwszy od lutego. Oczywiście mam również nadzieję, że wszystko pójdzie gładko.

Czy wiesz już, jak spędzić sylwestra?

Giesinger: Jestem w chacie w Tajlandii z moimi najbliższymi przyjaciółmi.

niemieckie piosenki | Könige und Priester / Warum hast du mich verlassen? (Może 2024).



Max Giesinger, Niemcy, Boże Narodzenie, Max Giesinger, The Voice of Germany, Christmas, New Album