Odważny: Esther dokumentuje aborcję na Instagramie

Post udostępniony przez Esther Mauersberger (@esther_mauersberger) 15 września 2017 o 14:43

Aborcja jest nadal jednym z najbardziej drażliwych i kontrowersyjnych tematów w naszym społeczeństwie. Mimo że kobiety w większości krajów demokratycznych mają prawo do samodzielnego rządzenia w przypadku aborcji (na przykład w Irlandii), często stają się jeszcze trudniejsze z powodu twardej decyzji różnych „myślicieli”.

Post udostępniony przez Esther Mauersberger (@esther_mauersberger) 15 września 2017 o 13:16

Podwójnie odważny: Esther przerywa I dokumentuje to

Fotografka Esther Mauersberger, która zyskała sławę dzięki zdjęciom z urodzenia, podjęła we wrześniu dwie poważne i bardzo odważne decyzje: postanowiła dokonać aborcji i podzielić się tym intymnym i intensywnym epizodem z życia publicznego.



Post udostępniony przez Esther Mauersberger (@esther_mauersberger) 15 września 2017 o 13:38


W swoich postach omawia cały proces: od momentu, w którym postanawia zerwać, walkę i zamieszanie podczas sesji doradczych, a wreszcie ulgę i satysfakcję po aborcji, którą wykonała we własnym domu.

Oto kilka wyświetleń z jej konta na Instagramie:

Odmawiam tego procesu naturze

I drżenie, jazda, którą czujesz, którą mogę czuć, ponieważ stoję tak wyraźnie w punkcie wyjścia.

Postanawiam, że nie zrobię miejsca. Nie boję się złej decyzji.



Są też łzy nadmiernych żądań! Biegam od umówionego terminu, po winę, musisz słuchać brwi. Czasami ukryte, czasem całkiem wyraźnie. Ale muszę wejść do tego systemu. Muszę zapytać lekarzy i poradnictwo, ponieważ tylko oni trzymają się z daleka. Społeczeństwu wydaje się niewyobrażalny scenariusz, że kobieta może podjąć decyzję a) b) że może się z tym dobrze czuć.

Nagle pojawia się pytanie: czy to dziecko?

3 tabletki w dłoni i wraz z nią. Nagle pewność, że mogę to zrobić. Czuję się wyniosły. Zwraca coś z arogancji. I myślę, że to, co widzisz w tym zdjęciu, moja luźność. Jestem zmęczona, jestem zmęczona. Ale czuję się taki łatwy. I to nie było nigdzie. Dlatego to mówię - uśmiechnąłem się. Czułem się silny. I ogromna ulga. Podjąłem decyzję i ciągle byłem kwestionowany. Można by pomyśleć, że od histerii Freuda coś się wydarzyło od lat 70-tych.



Post udostępniony przez Esther Mauersberger (@esther_mauersberger) 15 września 2017 o 14:40

 

Post udostępniony przez Esther Mauersberger (@esther_mauersberger) 15 września 2017 o 14:48


Verna Myers: How to overcome our biases? Walk boldly toward them (Kwiecień 2024).



Aborcja, Instagram, aborcja