Dlaczego powinniśmy pomyśleć o naszych tamponach
Wszystko bawełniane czy co?
Spojrzenie na opakowanie tamponu jest równie zaskakujące, jak odkrycie. Jeśli szukasz informacji o składnikach, czytamy tylko: „Powrotna nitka wykonana w 100 procentach z bawełny. Celofanowa okładzina z surowców odnawialnych Wkładka ze 100-procentowego materiału z recyklingu Karton z co najmniej 70-procentowym materiałem z recyklingu”. Z czego składają się tampony, które wkładamy w nasze ciała od dziesięcioleci, nie uczymy się.
Dziwne: martwimy się tym, co jemy i jakie substancje chemiczne znajdują się w naszych ubraniach i naszych płynach. Ale nie dbamy o to, co jest w naszych tamponach, które rutynowo powierzamy naszym błonom śluzowym.
Nie ma obowiązku deklarowania
Tampony należą do kategorii „towary” i dlatego nie podlegają deklaracji. Ale: „Zgodnie z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa produktów producenci muszą wykluczyć, że ich produkty są szkodliwe dla zdrowia” - powiedział Jürgen Thier-Kundke z „Federalnego Instytutu Oceny Ryzyka” (BfR) do ChroniquesDuVasteMonde.com. Dlaczego na opakowaniach pominięto informacje o tamponie? „Co jest na opakowaniu, jest czysto promocyjne”, wyjaśnia Thier-Kundke. A może wiskoza lub miazga nie brzmi zbyt seksownie. Ponieważ tampony zasadniczo składają się z tego. Ale nie tylko.
„Nie może być tak, że żadna kobieta nie wie, co jest w produktach” - mówi Annemarie Harant do ChroniquesDuVasteMonde.com. „Tampony i podpaski higieniczne podlegają tym samym ograniczeniom prawnym, co chusteczki do nosa lub podobne produkty higieniczne, niezależnie od tego, że tampony i podpaski higieniczne są przechowywane w lub na naszych ciałach przez dłuższy czas”.
Dlatego postanowiła wyjaśnić temat. Wraz z Bettiną Steinbrugger założyła portal www.erdbeerwoche.com, gdzie informuje o alternatywnej higienie kobiecej, a między innymi sprzedaje organiczne tampony.
Z czego właściwie składają się tampony?
Tampony są wykonane ze sztucznego jedwabiu, wiskozy i / lub bawełny. Tampon jest również otoczony warstwą syntetyczną, która ułatwia wkładanie i zdejmowanie oraz zapobiega rozpadaniu się miazgi w pochwie. Te skrzynki są wykonane z poliestru, polietylenu i / lub polipropylenu. Nawiasem mówiąc, syntetyczne włókna tamponów są związane z zespołem wstrząsu toksycznego (TSS), infekcji bakteryjnej wywołanej tamponem, która jest bardzo rzadka, ale śmiertelna.
Strach przed dioksynami, pestycydami, formaldehydem i inżynierią genetyczną
Coraz więcej kobiet zadaje pytania o potencjalnie szkodliwe składniki tamponów: mówi się o pestycydach i inżynierii genetycznej w uprawie bawełny, o dioksynach, które są wytwarzane przez wybielanie i formaldehyd z opakowania foliowego pojedynczych tamponów. W rzeczywistości prawie nie ma badań dotyczących możliwej zawartości zanieczyszczeń w tamponach.
Czy tampony są teraz wątpliwe, czy nie?
„Stiftung Warentest” zbadał 22 marki tamponów w 2003 r. I nie znalazł żadnych szkodliwych substancji. W 2009 r. „Öko-Test” odkrył „rakotwórczy formaldehyd” w dwóch produktach. Jednak testerzy przyznali, że limity prawne były znacznie poniżej: „We wszystkich przypadkach limit formaldehydu jest wyczerpany tylko o 10–20%, ale ponieważ tampon naturalnie pozostaje w organizmie przez wiele godzin, oceniamy tę substancję bardziej rygorystycznie dla wątpliwej substancji jest folia, z którą tampony są pakowane pojedynczo. ” W dziesięciu markach „Öko-Test” znalazł związki halogenoorganiczne, w tym straszne dioksyny. „Pozostałości mogą pochodzić z wybielania włókien związkami chloru”, powiedział.
Według Jürgena Thiera-Kundke z „BfR” należy „opuścić kościół we wsi”. Chociaż pestycydy są stosowane w konwencjonalnej hodowli bawełny, istnieją dla nich tak zwane maksymalne poziomy pozostałości. „Nie wiemy, czy pestycydy są nawet wykrywalne w produkcie”. Dla bezpieczeństwa odpowiedzialni byli producenci.
Alyssa Dweck, znana amerykańska ginekolog i współautorka książki „V jest dla pochwy”, również uważa, że kobiety nie muszą się martwić. „Konwencjonalne tampony wcale nie są złe”, powiedziała The Huffington Post, „chociaż niektóre kobiety są wrażliwe na zapachy”. WHO ostrzega, że kontaktujemy się z dioksynami głównie poprzez żywność, taką jak mięso, mleko i ryby.
Czy powinienem lepiej używać organicznych tamponów?
Nazywa się je „Natracare”, „Organyc Biotampons” lub „Masmi tampons” i wykonane są w 100% z certyfikowanej bawełny organicznej. Środki: bawełna nie zawiera pestycydów, jest wolna od GMO i może być stosowana bez tworzyw sztucznych, które otaczają konwencjonalne tampony.
Prawdopodobnie nie zaszkodzi zmienić odmianę organiczną - jeśli nie przeszkadza ci to, że są nieco droższe niż tradycyjne tampony. Ale musisz wiedzieć, że nawet naturalne substancje mogą mieć działanie alergizujące. I oczywiście trzeba to robić bez kolorowych i pachnących tamponów.